Post: #1
Pytanie wydaje się być dziecinnie proste, a odpowiedź na nie wręcz banalna.
Czy jednak aby na pewno?
Czy jednak aby na pewno?
Czy lepiej być ładnym i mądrym czy brzydkim i głupim?
|
Post: #1
Pytanie wydaje się być dziecinnie proste, a odpowiedź na nie wręcz banalna.
Czy jednak aby na pewno?
14-11-2018, 23:00
Post: #2
Wszystkiego nie mozna miec , podobno ci co dostali od mamy natury wiecej urody maja mniej rozumu i odwrotnie
![]()
14-11-2018, 23:08
Post: #3
No właśnie chyba nie do końca tak jest, helen***
Ja jak widzisz jestem bardzo atrakcyjna. I do tego mam ajkju 149. Dlatego nie rozumiem zupełnie dlaczego mężczyźni przede mną uciekają..., ![]()
15-11-2018, 00:14
Post: #4
Iberte napisal:
Wy wiecie o tym, ze Wy w „ sluzbowce“ admina siedzicie i nikt na temat nie pisze. Slonina.... wyprowadzaj Poloneza.... niech gdzie indziej bazgrola No to niech bazgrolą tutaj. Voilà. Taki fenomenalny wątek..... ![]()
20-11-2018, 23:33
Post: #5
Nie wiem jaki jest zamysl tego tematu.
Moze zalozycielka go rozwinie.... Jezeli chodzi tylko o urode...... to Churchil powiedzial kiedys do pewnej damy....“... ja jutro wytrzezwieje, a pani bedzie dalej brzydka...“ Wlasnie wytrzezwialem...
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow
![]()
21-11-2018, 16:15
Post: #6
Zamysł jest taki żeby sobie trochę pobajdurzyc. Bez niepotrzebnego napinania się i udowadniania, że 2+2=4
To może kilka haseł pomocniczych czy też...rozwijajacych temat: ![]() z ładnej miski się nie najesz Onegdaj uważało się ze brzydka kobieta = wierna żona. ![]() Dlaczego? Ano dlatego, że nic im nie udaje się zdać/zaliczyc na tzw. "ładne oczy" . ![]() Z takimi wola się raczej kumplowac niż być w relacji damsko-męskiej. A już kobieta, która jest i mądra i ładna, to płachta na byka i od takiej przeciętny Kowalski...wieje. Za to mądry i atrakcyny facet to obiekt pożądania(nie mylić z seksem) każdej normalnej kobiety. Zamysł jest taki żeby sobie trochę pobajdurzyc. Bez niepotrzebnego napinania się i udowadniania, że 2+2=4 To może kilka haseł pomocniczych czy też...rozwijajacych temat: ![]() z ładnej miski się nie najesz Onegdaj uważało się ze brzydka kobieta = wierna żona. ![]() Dlaczego? Ano dlatego, że nic im nie udaje się zdać/zaliczyc na tzw. "ładne oczy" . ![]() Z takimi wola się raczej kumplowac niż być w relacji damsko-męskiej. A już kobieta, która jest i mądra i ładna, to płachta na byka i od takiej przeciętny Kowalski...wieje. Za to mądry i atrakcyny facet to obiekt pożądania(nie mylić z seksem) każdej normalnej kobiety. Zamysł jest taki żeby sobie trochę pobajdurzyc. Bez niepotrzebnego napinania się i udowadniania, że 2+2=4 To może kilka haseł pomocniczych czy też...rozwijajacych temat: ![]() z ładnej miski się nie najesz Onegdaj uważało się ze brzydka kobieta = wierna żona. ![]() Dlaczego? Ano dlatego, że nic im nie udaje się zdać/zaliczyc na tzw. "ładne oczy" . ![]() Z takimi wola się raczej kumplowac niż być w relacji damsko-męskiej. A już kobieta, która jest i mądra i ładna, to płachta na byka i od takiej przeciętny Kowalski...wieje. Za to mądry i atrakcyny facet to obiekt pożądania(nie mylić z seksem) każdej normalnej kobiety. Zamysł jest taki żeby sobie trochę pobajdurzyc. Bez niepotrzebnego napinania się i udowadniania, że 2+2=4 To może kilka haseł pomocniczych czy też...rozwijajacych temat: ![]() z ładnej miski się nie najesz Onegdaj uważało się ze brzydka kobieta = wierna żona. ![]() Dlaczego? Ano dlatego, że nic im nie udaje się zdać/zaliczyc na tzw. "ładne oczy" . ![]() Z takimi wola się raczej kumplowac niż być w relacji damsko-męskiej. A już kobieta, która jest i mądra i ładna, to płachta na byka i od takiej przeciętny Kowalski...wieje. Za to mądry i atrakcyny facet to obiekt pożądania(nie mylić z seksem) każdej normalnej kobiety.
21-11-2018, 17:41
Post: #7
Kto tak mowi?
Na wstepie chce nadmienic, ze jezeli bedziesz sypac sol do kawy.... zegnam sie bez buziakow. Nie bawiac sie w definiowanie urody i madrosci( kazdy ma swoje kryteria), nie do konca zrozumialem Twa definicje pazadania. Jestem w wieku w ktorym pozadanie od seksu rozgraniczyc sie nie da. Jezeli jestesmy ze zblizonej dekady, to sprobuj mnie naprowadzic na wlasciwy tok myslenia.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow
![]()
21-11-2018, 18:52
Post: #8
Iberte...sama kawe pije czarna, bez dodatkow, przeto nic nikomu do niej sypac nie zamierzam.
Tak, masz racje. Dosyc niefortunnie uzylam slowa "pozadanie", jako ze to okreslenie kojarzy sie raczej z silnym pociagiem emocjonalnym na tle seksualnym. Moj przakaz mial byc taki, ze na facetow madrych i przystojnych kobiety leca! Z takimi facetami chca nie tylko chodzic do lozka, ale takze do teatru, kina i na koncerty. Chca z nimi jezdzic na wczasy i chodzic po gorach, miec z nimi dzieci i sie starzec.
21-11-2018, 19:18
Post: #9
To chyba zupelnie naturalne, ze jezeli osiaga sie wspomniany przez Ciebie Level, to partner dla ktorego owinieta w gazete lepetyna jest swiatopogladem, nie wchodzi w rachube.
Jezeli jest to jeszcze czlowiek ktory Cie zdobi, to rachunek jest prosty. Tylko gdzie te idealy sa? Przewaznie konczy sie na kompromisach. Jezeli slucha wiadomosci i sie goli.... to ujdzie. ( oczywiscie przesadzam), ale tak w skrocie ta proza zyciowa wyglada.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow
![]()
21-11-2018, 20:10
Post: #10
Są, są.
Trzeba tylko dobrze szukac. Z dobrze poinformowanych źródeł wiem, ze niektore okazy mozna okazjonalnie spotkac na naszym portalu....
21-11-2018, 20:38
Post: #11
Freddy....mówisz o sobie
![]()
21-11-2018, 20:43
Post: #12
A gdzie tam...
Myslalem raczej o iberte. Wyksztalcony, szarmancki, dobrze sytuowany, potrafiacy kazda kobiete owinac sobie kolo palca.
21-11-2018, 20:57
Post: #13
Tylko...tej krwi ma tak jakby troche malo
![]() ![]()
21-11-2018, 22:27
Post: #14
Iberte , jestem pełna podziwu.
Ty juz nawet facetów owijasz sobie wokół palca ![]()
21-11-2018, 22:35
Post: #15
Nigdy nie pisalem o moich zasobach oraz wyksztalceniu.
Gdybym nie dawal sie kobietom owijac wkolo palcow, bylbym juz za siodma gora i rzeka. Mysle,ze my rowniez chetnie obcujemy z madrymi kobietami. Przy czym madrosc nie jest(dla mnie)swiadectwem posiadania tytulow. Jezeli ta madra kobieta ma jeszcze zdrowy usmiech,sliczne piersi i kaczy tylek,to z naszym pozadaniem nie stajemy sie automatycznie napalonymi samcami. Ktoz to nie lubi miec przy boku taka ozdobe? O lozku nie pisze swiadomie.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow
![]()
21-11-2018, 22:45
Post: #16
(21-11-2018, 22:45)iberte napisał(a): Nigdy nie pisalem o moich zasobach oraz wyksztalceniu. czyli musi byc ladna, zgrabna i madra , iberte ,jestes zwyklym samcem i juz
21-11-2018, 23:03
Post: #17
Diego,
mylisz sie. Ja jestem niezwyklym samcem. Zdrowy jestem! A ona nie musi byc.... moze podarowac usmiech i falujac biodrami pojsc dalej.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow
![]()
21-11-2018, 23:20
Post: #18
(21-11-2018, 20:57)Freddy napisał(a): A gdzie tam... Nie kazda Freddy , nie musi byc wysoko wykszalcony,bo tacy przewaznie maja dwie lewe lapki (lalusie) nie faceci, wystarczy w miare kulturalny,nie koniecznie szarmancki, a kasa jego wisi mi, mam swoja ![]() Przystojni mnie tez nie interesuja, wystarczy przecietna uroda faceta. Diego ,a co sie stalo z Toba? Bana dostalas?
21-11-2018, 23:43
Post: #19
Dzięki helen** za głos w tej..."pogaduszce"
Ty, jeśli dobrze zrozumialam, optujesz za przeciętnym. Zarówno fizycznie jak i intelektualnie. O ile wiem są tez kobiety, które uważają, że...nieważne jaki, ważne żeby był! Żeby na haku wisiały portki, a w łazience była golarka ![]()
21-11-2018, 23:55
Post: #20
Zielonka ,nawet golarka nie musi byc, podobaja mi sie faceci z zarostem
![]()
22-11-2018, 00:02
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|