Post: #71
Jan Twardowski " Wiersze z szuflady "
Warto moknąc na deszczu na kogoś czekając,
biec z laurkąi kwiatem przez miasto jak zając,
stać dla chorych w ogonku po jedna cytryne,
grzesznikom pozaswiecać wszystkie łzy matczyne,
kłaść się pózno do łózka, z kogutem się budzić -
gdy wszystkie nasze drogi prowadzą do ludzi.
O zegarmistrzu stary !
Który to , który raz -
czerw toczy twe zegary
jak zegar toczy nas
Warto moknąc na deszczu na kogoś czekając,
biec z laurkąi kwiatem przez miasto jak zając,
stać dla chorych w ogonku po jedna cytryne,
grzesznikom pozaswiecać wszystkie łzy matczyne,
kłaść się pózno do łózka, z kogutem się budzić -
gdy wszystkie nasze drogi prowadzą do ludzi.
O zegarmistrzu stary !
Który to , który raz -
czerw toczy twe zegary
jak zegar toczy nas