---------------

--------------------

Profesor? Kupilam te 2 ksiazki ale tam nie ma zadnej wzmianki,ze pan Zieba jest profesorem i to wlasnie nie budzi zaufania.W kazdej ksiazce pisza kim jest autor i krotki jego zyciorys.Ksiazke wciaz czytam z wielkim zainteresowaniem,chociaz trudno sie tam polapac.Autor zaczyna temat i w polowie pisze,ze szezej opisze ten temat w drugiej ksiazce.Mnie najbardziej zainteresowaly dwie rzeczy.Tluszcze i kolagen.Ja mam patelnie na ktorej moge smazyc bez tluszczu ale nie wszystko.Sprobuje zastosowac sie do rady prof.Zieby i bede smazyla na oleju z kokosa.Kupilam juz w Amazon.Wysluchalam juz kilka wykladow na YT ale jednak na moja cierpliwosc tematy sa zawile.Nim dojdzie do setna to ja usypiam:-) Tak ogolnie to ciekawe problemy tam porusza ale co jakis czas zjawia sie jakis prorok,obala dotychczasowe teorie i pisze swoje.Trudno im wierzyc jak nie ma sie wyksztalcenia medycznego.Pozostaje wierzyc na slowo i probowac.

No tak, skąd ten profesor?

Poczytałem o nim i 5 gr bym nie dał za to, że w celach reklamowych sam wymyślił tych spiskowców którzy chcą go odstrzelić!
To świetny sposób na zainteresowanie ludzi tym co on pisze. Cóż za prawdy nam ogłasza, ze chcą go zabić?

------------

To chwała Bogu, że nikt nikogo nie zmusza.
____________________
No tak, a dla mnie "bzdetttem" jest klepanie o zamachowcach...

------------

Nie udala nam sie ta sobota.Ychna,ty zamiast komentowac temat to czepiasz sie userow,jak zwykle.To bardzo brzydki nalog.Leza przede mna 2 ksiazki pana Zieby,W zadnej nie ma wzmianki kto on w ogole jest.Jest jedno zdanie w pierwszym tomie. "Autor publikuje artykuly w prasie,jak tez prowadzi wyklady dotyczace prostych i skutecznych metod leczenia i zapobiegania chorobom bez stosowania srodkow sztucznie syntetyzowanych.Jest dyplpmowanym hipnoterapeuta klinicznym w Australii i USA"
O pofesorze nic tu nie ma.Podaj moze link gdzie jest napisane,ze jest profesorem.

http://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiasto/1,35636,19222759,kontrowersyjny-wyklad-na-uniwersytecie-znany-onkolog-pseudonaukowe.html

Ale jak widać hipnotyzer może i dobry.

Sory moi mili ale nie czytalam wszystkich waszych wpisow w tym temacie. Ode mnie tylko tyle ,ze na poczatku sie zrazilam do p Zieby ale po paru jego wykladach kupie jego ksiazke. Jak dla mnie duzo dobrego jest dla nas w tym co mowi. Na pewno nie jest przez to lubiany przez koncerny farmaceutyczne jak i lekarzy akademickich Nowosci to zawsze rewolucja a ci co robia na nas pieniadze tego nie chca normalka....

----------

Moim zdaniem, jak wszystko się robi z przyjemnością, to i nie potrzeba jakichś prawoskrętnych, czy lewoskrętnych enzymów.
Nie da się wszystkiego zredukować. Albo za dużo twarogu, albo za mało kartofli...
A, kto na to patrzy?

Ale, tak naprawdę? Kto?

Jedno jest pewne:
w MacDonaldzie dają bardzo zdrową i kontrolowaną wołowinę.