Post: #1111
Nie mam czasu aktualnie - nadal wyżywam się na abnegatach matematycznych (do których samą siebie również zapisałam, bo mam pod tym względem ze sobą na pieńku), ale kiedyś się umówimy. 
Ps. Wcięło mi post, a nabazgrałam w nim, ze prowadzę głupi spór na FB na temat głupiego zadania matematycznego.
Jezu, jak ja sie lubie kłócić!
Ferdydurke, czy ja sugerowałam, ze mnie tak kiedyś nazwałeś? Mnie się tak nie nazywa!
To była moja własna inicjatywa za tego starego grzyba
Majami, o tej porze nie gadaj o kaczkach i innych jedzonkach - potwory w brzuszkach się obudzą i będzie koszmar na noc.

Ps. Wcięło mi post, a nabazgrałam w nim, ze prowadzę głupi spór na FB na temat głupiego zadania matematycznego.
Jezu, jak ja sie lubie kłócić!
Ferdydurke, czy ja sugerowałam, ze mnie tak kiedyś nazwałeś? Mnie się tak nie nazywa!
To była moja własna inicjatywa za tego starego grzyba

Majami, o tej porze nie gadaj o kaczkach i innych jedzonkach - potwory w brzuszkach się obudzą i będzie koszmar na noc.