(26-07-2017, 21:58)iberte napisał(a): Ferdydurke,
Prezes Sadu Okregowego w Gdansku R. Milewski.... nigdy nie slyszales?
O korupcji w sadzie w Koscierzynie.... rowniez nie?
Niemiecki system sadowy, gdzie fachowcy wybieraja fachowcow...
Wobec tego, w jaki sposob sedzia z 4 letnim stazem w sadzie powszechnym ( Petet Müller) trafil do BGH?
Bardzo Cie prosze... nie improwizuj.
Szanujmy sie nawzajem.

Iberte, dlaczego ja mam improwizować? Skupmy się na faktach. 
Wybrałeś przykład sędziego jedynego sądu w DE, do którego sędziowie wybierani są z partyjnego klucza. 
Bundesgerichtshof w Karlsruhe jest najwyższą instancją sądową w DE i cieszy się pomimo politycznego klucza szacunkiem obywateli. Składa się z dwóch izb po 8 sędziów. Jaki jest podział polityczny tego sądu ? 7 sędziów jest z polecenia CDU/CSU,
7 sędziów jest z polecenia SPD, po jednym mają FDP i Zieloni. To chyba nie jest zły podział jak na 12 letnie panowanie CDU, a teraz porównaj sobie polski Trybunał Konstytucyjny po niecałych dwóch latach rządzenia pisuaru. Obecnie w Trybunale Konstytucyjnym mamy 9 pisuarowych sędziów i 6 z PO. W 2019 roku osiągniemy wynik 13 pisuarowych i dwóch z PO. 

Różnica pomiędzy polskim, a niemieckim politycznym wybieraniem sędziów do Trybunału Konstytucyjnego polega na tym, że w Niemczech 8 sędziów do Bundesgerichtshof jest wybierana przez Bundesrat, a 8 przez Bundestag. Gdyby w PL zróżnicować wybory do sejmu i senatu o dwa lata, tak jak igrzyska letnie i zimowe, to wtedy może dwie izby miałyby sens, a tak jest marazm, o którym kiedyś wspominał Bismarck mówiący o ukaraniu Polaków.