Post: #910
Dobry...wieczorek. ..
.
Mi sobotnia impra sie udała
....no mogło być troche lepiej ale do domu trza było wracać
.
A że kierowca. ..miał na palcu tego gi-pi-esa.....kiedyś tam....przez mnie wreczonego. . to ciéżko było coś ściemnić
.
Z tego co widze...to Krewetka dalej baluje
....albo odsypia
.

Mi sobotnia impra sie udała


A że kierowca. ..miał na palcu tego gi-pi-esa.....kiedyś tam....przez mnie wreczonego. . to ciéżko było coś ściemnić

Z tego co widze...to Krewetka dalej baluje

