Post: #586
Hej, dzieuchy, ja przed kilkoma miesiacami kupilam w Realu sobie i corkom gaz pieprzowy i zawsze mam go w kieszeni,
sluzy wlasnie do odstraszania zwierzat, czyli w takiej sytuacji jak znalazl, ja wcale bym sie nie wahala uzyc, to tylko pare euro.. a, mozna sie obronic. Jedyne co, to wolalabym jakis mniejszy egzemplarz,no ale to juz pikus..
sluzy wlasnie do odstraszania zwierzat, czyli w takiej sytuacji jak znalazl, ja wcale bym sie nie wahala uzyc, to tylko pare euro.. a, mozna sie obronic. Jedyne co, to wolalabym jakis mniejszy egzemplarz,no ale to juz pikus..
Madry wie co mowi, glupi mowi co wie.