Post: #175
(20-01-2019, 22:58)Majami napisał(a): Polski samochód elekryczny przejeżdża właśniie przez kieszeń polskiego podatnika , drenując tam 70 mln zł
Jego powstanie owiane jest ścisłą tajemnicą.
Wszak szyje go na miare ten sam krawiec , który w bajce Andersena szył " Nowe szaty Cesarza "
No polskie "sprzedawczyki" oddają za śmieszne posadki i jałmużnę w obce ręce wszystko , co mogłoby przynieść zysk, ku uciesze ciemnoty.
Może miast się nabijać, poszukaj coś w necie na temat GPEC i związku z prezydentem Adamowiczem.
Miłej lekturki