Mity dawnych lat.

Dzien milosci byl wczoraj.
Dzisial leca " barwy codziennosci"

Majami,
zadzwon do matki.
Napewno jeszcze nie spi.

Leon,
bede na Ciebie glosowac.

Dziwne jak z ofensywy mozna przejsc w defensywe i kreowac sie na ofiare.

Nadal mniemam ze pani Phoenix cos dolega , stad wywnioskowalem
ze jedynym wytlumaczeniem ustawicznej tolerancji przez moderacje , moze byc jej obecny stan zdrowia .
Wpisy jej sa z reguly infantylne i niezrownowazone,
czesto nie na temat. Wyrywane z kontekstu .
Wczoraj wkleila Majami jej wpisy z tematu "TO I OVO", nieistniejacego juz od bodajze miesiaca.
Ferddurke tekst o przezyciaach na trasie Krakow -Wroclaw ,tez byl natychmiastowo wyszydzany,
wiec pytam jeszcze raz- grzecznie :
Czemu ta tolerancja ?


"Nie wiem i nie mam pojecia dlaczego pani Phoenix ustawiczne napady na tym temacie na moja osobe
(i 2-3 pozostale ) sa tu tak dlugo tolerowane .
Calkiem mozliwe ze do jej zgryzliwosci wszyscy tu juz sie przyzwyczaii,
ale wdawalo mi sie ze tu na NN moderacja jest bardziej uczulona na chamstwo i brak kultury.
Tym bardziej ze wszyscy wiemy do czego ona doprowadzila na MP.

Prosze niniejszym o reakcje, albo uzasadnienie tejze tolerancji ."
::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::
_________________________________________________________________

koniec cytatu .

---

Dzieki Iberte, jestem wzruszony !

Iberte , skoro odchuwasz taka potrzebę to zadzwoń ty.

(11-01-2018, 14:50)Majami napisał(a): Iberte , skoro odchuwasz taka potrzebę to zadzwoń ty.

Majami,
chetnie bym zadzwonil.
Chetnie bym pojechal.
Ojcu zawiozl Cognac ulubiony.
Matce kwiaty.
Posiedzial, powspominal, zdjecia pogladal....
Jak kiedys....
Dzisiaj moge jedynie zimny granit odwiedzac.

To tak w nawiazaniu do tekstu, ktory Leon splodzil.

widzisz Iberte, jestesmy w takim razie oboje 100%- wymi sierotami.

"Ktoś musi umrzeć, żeby inni poznali wartość życia" , albo
- czlowieka wartosc ocenisz, jak go ci zabraknie.

Na szczeście nie jesteśmy sierotami otabaczonymi.

Leonie, zielonka ma destrukcje zakodowaną w genach. Znam ją już parę lat i dotychczas nie przeczytałem spod jej klawiatury niczego, co było by konstruktywne. Nigdy nie przeczytałem z jej strony rzeczowej argumentacji.
Na WE próbowała robić jako intelektualistka wklejając cudze teksty z internetu jako swoje.
Wklejać teksty potrafi każdy, ale skomentować je nie każdy potrafi. Z WE wyleciała szybciuteńko i wszyscy odetchneli.
Potem pluła na WE na resztkach MP. Ten typ homo-sapiens już tak ma i nikt z nas tego nie zmieni.
Dziw mnie bierze, że nie obarczyła mnie winą za to, że jej easy rider ją nie pocałował

Nie pocałował ???
Co ty powiesz ???
:D

Dbry czor,
zaparzylem kawe, wlaczylem PC i chcialem poczytac o " momentach" w Klodzku..... a tu kicha.
Obiecanki cacanki i znowu noc minie nadaremnie.....

A dlaczego bojownicy obrony demokracji nic nie trabia o tym, ze Antos dostal dyscyplinarke?

(11-01-2018, 22:51)iberte napisał(a): Dbry czor,
zaparzylem kawe, wlaczylem PC i chcialem poczytac o " momentach" w Klodzku..... a tu kicha.
Obiecanki cacanki i znowu noc minie nadaremnie.....

A dlaczego bojownicy obrony demokracji nic nie trabia o tym, ze Antos dostal dyscyplinarke?

iberte, z Kłodzka do publicznej wiadomości nadaje się informacja, że flaszka mi spadła z drugiego poziomu rusztowania, kiedy przedzierałem się na randkę w internacie


Co do Antoniego, to jestem pełen podziwu dla Jarosława, że potrafił tak długo odczekać.
Partia, która propaguje opinię, że homoseksualizm można wyleczyć, bardzo długo wytrzymała 

Nie trąbimy bo Antoni wykrył nowy wybuch skrzydła i nie wiemy gdzie dostanie odrzutu.

Ferdydurke ,
to, ze z gwinta na rusztowaniu piles, to nie sa zadne " momenty".
U nas wszyscy tak zaczynali....
Donald tez...

Nie nadazam za ta polska polityka.
Chociaz podobno w niej wszystko jest mozliwe.

---

Majami,
z tymi wybuchami to juz chyba dawno bylo.
Czy to nowa hippteza?

(12-01-2018, 00:09)iberte napisał(a): Ferdydurke ,
to, ze z gwinta na rusztowaniu piles, to nie sa zadne " momenty".
U nas wszyscy tak zaczynali....
Donald tez...

Iberte muszę cię rozczarować - z gwinta nie piłem, butelka była zamknięta, a to co robiłem w internacie, to były "momenty" o których się nie pisze w necie . 


Wiem, że chciałbyś poczytać o tym jak kolega Zbyszek przybył na imprezę z trzema panienkami i prosił " koledzy pomóżcie "

I to wszystko odbyło się w ciągu 6 dni w przepięknym Kłodzku ;=))

Ot , pies ogrodnika...

(12-01-2018, 00:09)iberte napisał(a): Ferdydurke ,
to, ze z gwinta na rusztowaniu piles, to nie sa zadne " momenty".
U nas wszyscy tak zaczynali....
Donald tez...

Nie nadazam za ta polska polityka.
Chociaz podobno w niej wszystko jest mozliwe.

---

Majami,
z tymi wybuchami to juz chyba dawno bylo.
Czy to nowa hippteza?

Staro-nowa ...bo Antos od wczoraj wice tej komisji jest .
Darum , dlatego wybucha.

(12-01-2018, 00:29)iberte napisał(a): Ot , pies ogrodnika...

iberte, jaki pies ogrodnika? Wal do ogrodu i delektuj się tym na co masz ochotę.
Ja napewno szczekać nie będę!

Ach, juz po nocach sie szwedac nie bede.
Ide wyszukac kat do spania.
Dobranoc.

Tu przykład naprawdę kochąjcej mamy
Myślę ze niejeden " kochany syneczek" moze się uczyć relacji które Roni ma z mamą i babcią.
Mamie Roniego najnizsze moje ukłony za to że przełknęła bycie "glupio dumna matką" przed byciem MATKĄ.

Obejrzałem reportaż o Ronim i nie mam nic przeciw jego orientacji seksualnej - jego sprawa, ale robienie z siebie maszkary rodem z dżungli Orinoko, nie wzbudza mojego zachwytu.
Wczoraj ARTE pokazała film z ostaniego koncertu Black Sabbath.
To oni uchodzą za prekursorów Heavy-, Doom- i Black - Metalu.
Ludzie którzy wypili cysterny alkoholu w swoim życiu, którzy władowali w siebie worki narkotyków, pozostali bez demonicznych tatuaży ( jedynie Ozzy ma tatoo ), nie implantowali sobie rogów, nie powkładali sobie do uszu i nosa krowich obrączek.
To nie jest mój świat i cieszę się, że moje dzieci mnie posłuchały i do dzisiaj nie mają tatoo, ani innych sztucznych "ozdóbek", które mnie napawają odrazą.

---

Dzien dobry,

masz racje,  tatuaze mi tez sie nie podobaja.
Owszem czasami na jakiejs slicznej dziewczynie zdziwi , zaskoczy i moze nawet ujdzie (inaczej na brzydalu),
ale jakby nie patrzec ,-jest to zwykle uszkodzenia ciala.
No tak, zaraz moze ktos tu wskoczyc i napisze  ze to sprawa gustu, ze to sprawa osobista, ze niektorzy tak odbieraja swiat  ,itp itd  .
Moze.
Ja jednak sadze ze to   pewna labilnosc charakteru, czlowiek stabilny nie musi swojego zdechlego psa
umieszczac na ramieniu.

Usmiechnieta mamusie  na plecach .  Bobaska na  bicepsie .Bylych kochankow na cycku.
Kazde uwielbienie, obojetnie co  :Spidermann, Zorro, rosa Pony, motylki i gwiazdki,
-zaraz jest umieszczne na ciele .
Musi to byc ?

Powiem wam szczerze jak to odbieram.
Mezczyzna  wyglada na Papuasa, kobieta  na lekka , latwa i przyjemna.

Tatoo Studios rozplenily sie po miastach i miasteczkach.
Kazdy po  Hauptschule  moze kupic sobie urzadzenie, zrobic kursik, ( jak panie kurs przyklejania  rzes i paznokci) i jada z tym koksem uszczesliwiania  malomadrych .

Juz za 20 lat beda lazic zwiedly babiny i  stare lowelasy z  sinymi wyblaklymi obrazkami na ciele
i beda straszyc dzieci i malolaty .