Nasze-Niemcy.pl
Potrzebuję rozgrzeszenia! ;=)) - Wersja do druku

+- Nasze-Niemcy.pl (https://nasze-niemcy.pl)
+-- Dział: Największe dyskusje (https://nasze-niemcy.pl/Dzial-najwieksze-dyskusje_9)
+--- Dział: Luźne rozmowy (https://nasze-niemcy.pl/Dzial-luzne-rozmowy_1249)
+---- Dział: Ogólne (https://nasze-niemcy.pl/Dzial-ogolne_1274)
+---- Wątek: Potrzebuję rozgrzeszenia! ;=)) (/Watek-potrzebuje-rozgrzeszenia_830)



Potrzebuję rozgrzeszenia! ;=)) - ferdydurke - 28-01-2014

Moji Drodzy!
Potrzebuję rozgrzeszenia z grzechu obżarstwa! To już trzeci raz z rzędu wpadam w otchłanie tej pokusy. Odkąd otwarto u mnie Edekę, to przestałem kupować muszle w Aldiku
Problem polega na tym, że w Edece opakowania zawierają 1,5 kg
w Aldi 1,0 kg .
To jeszcze nie byłby problem, ale ja przyzwyczajony do aldikowskiej jakości muszli ( proszę mnie żle nie zrozumieć - JA JESTEM FANEM SKLEPU ALDI SUED! ) gdzie wyrzucam do 25% towaru nagle natrafiłem na jakość, gdzie wyrzucam raptem 2-3% - tu należy się pochwała dla dostawcy jest nim FRANZ MAASSEN z Duesseldorfu- nie jestem z nim związany za tę reklamę nie dostanę też nawet jednej muszli za darmo, ale skoro piszemy o złych producentach, czy dostawcach, dlaczego nie możemy pochwalić dobrych? - Dlatego to zrobiłem
Ale ad rem, Kilo muszli z odrzutem 15% to dla mnie akurat odpowiednia porcja, a tu mam podwójną porcję bo jakość tych muszli z Edeki też jest fantastyczna, ta jakość graniczy z jakością delikatesów rybnych gdzie kupuję muszle w cenie 5,95 euro za kg, w porównaniu Aldi to cena 2,49 euro za kg w Edece płacę 2,99 euro za kg . Z delikatesów nie wyrzucam żadnej muszli, a le ta cena plus jazda do nich - 15 km w jedną stronę odstraszają, dlatego wybieram Edekę i serdecznie polecam, a tak po za tym to proszę o wybaczenie, bo strasznie się obżarłem i strasznie nudzę, bo mam pełny brzuch i tlen zamiast wpłaywać do mych szarych komórek musi zasilać mój żołądek!


- Rosa - 28-01-2014

Synu..rozgrzeszam Cie ..pocaluj raczke i mozesz wstac.

Wink

Dziekuje za przypadkowe wsparcie mnie w diecie.
Dostaje mdlosci przy samym czytaniu o muszlach itp. ;.(


- ferdydurke - 28-01-2014

No bo siostra przełożona jeszcze moich muszelek nie próbowała
Przy tej potrawie grzeszą przy moim stole nawet najbardziej świętobliwe


- Rosa - 28-01-2014

Hm..Synu..jakby tu odpowiedziec , zeby mysli grzeszne przestaly krazyc wokol slow "muszelka"..a niech to diabli..nie umiesz czegos innego gotowac? Big Grin


- ferdydurke - 28-01-2014

Robię najlepszy bigos na świecie!


- Rosa - 28-01-2014

O!

Na bigos juz predzej dam sie skusic ..tfu..namowic.

Wink


- Rosa - 29-01-2014

Chyba gotuje.





- ferdydurke - 29-01-2014

Rosa, gotują kucharki! Big Grin
Arcydzieła sztuki kulinarnej są tworzone!


- ychna - 29-01-2014

To ja z cichca zajme miejsce pod...stolem...


- Rosa - 29-01-2014

Jakbys napisal , ze tworzysz bigos hehe , to bym tak grubiansko nie odpowiadala.

Tongue


- Rosa - 29-01-2014

Hej Ychna

pod stolem moze byc najglosniej..

;D


- ferdydurke - 29-01-2014

Rosa! Słonko! Smile
Nawet przez moment nie odebrałem twoich słów jako grubiańskich


- Rosa - 29-01-2014

Zawstydzilam sie.

Smile


- fabek - 29-01-2014

ferdydurke napisał(a):Rosa, gotują kucharki! Big Grin
Arcydzieła sztuki kulinarnej są tworzone!

Dobre


- ychna - 29-01-2014

fabek napisał(a):
ferdydurke napisał(a):Rosa, gotują kucharki! Big Grin
Arcydzieła sztuki kulinarnej są tworzone!

Dobre
_____________________

Nawet bardzo dobre Mistrzu!

Czas zaczac doceniac wykradzione klejnociki! :niegrzeczny: