+- Nasze-Niemcy.pl (https://nasze-niemcy.pl)
+-- Dział: Kobieta i dziecko (https://nasze-niemcy.pl/Dzial-kobieta-i-dziecko_8)
+--- Dział: Między nami kobietami (https://nasze-niemcy.pl/Dzial-miedzy-nami-kobietami_1246)
+--- Wątek: Matki,ktore po porodzie nie chca swoich dzieci. (/Watek-matki-ktore-po-porodzie-nie-chca-swoich-dzieci_2484)
Matki,ktore po porodzie nie chca swoich dzieci. - fiscus - 14-10-2017
W ubieglym tyg; w Polsce,(miejscowosc mala,bo 50 tys ludnosi zawiera ), matka tuz po porodzie w domu,wyrzucila swoje dziecko przez okno.Niemowle znalezli sasiedzi,wezwano policje,ustalono winowajce......bla bla bla .
To nie pierwsze i pewnie nie ostatnie zwyrodniale zajscie.
Wiem,ze w tej miejscowosci,ZAKONNICE OD WIELU LAT maja swoj przepiekny budynek, ktory miesci sie ( ironia losu nie zna granic), opodal szpitala. Dziwi mnie to,ze te panie do tej pory nie utworzyly " Okna na zycie"
Zastanwiam sie , po co te zakonnice sa?
RE: Matki,ktore po porodzie nie chca swoich dzieci. - egle - 14-10-2017
Zakonnice są od ...modlenia się
a tak serio, to mnie zastanawia, dlaczego tak mało matek korzysta z tych okien życia. Nie wiem, czy to się zmieniło, ale kiedyś był reportaż o tych oknach życia i przy tak często znajdowanych martwych noworodkach, w oknie życa pozostawiano raptem kilka noworodków... może to kwestia, że taka matka wcale nie pozostaje anonimowa? chociaż z drugiej strony, bez sensu bać się kary za porzucenie dziecka, skoro decyduje się na taką zbrodnię.
ale wiesz, nie musi być okna życia, bo jak kobieta zostawi noworodka pod bramami klasztoru, to też się ktoś nim zaopiekuje...
w miejscowości, gdzie ja mieszkałam, zakonnice często odwiedzały takie patologiczne rodziny i dawały do zrozumienia, że jest wiele możliwości, ale co z tego rozumiały te kobiety?
RE: Matki,ktore po porodzie nie chca swoich dzieci. - Miecznik - 14-10-2017
W przypadku opisanym przez Fiskus chyba nie chodzi o zwyrodnienie, tylko o jakieś zaburzenie poporodowe. Ta kobieta wyrzuciła dziecko pod swoje okno i nawet z okna nie wytarła krwi. Ona nie próbowała nawet czegokolwiek ukryć...
Nigdy nie rodziłem to nie wiem, ale podobno czasem jakaś kobieta przeżywa taki stan i nie jest temu winna.
RE: Matki,ktore po porodzie nie chca swoich dzieci. - fiscus - 14-10-2017
Czesc Eglle,witam Miecznika,
Miecznik,wydaje mi sie,,ze przecztales artykul o tym zdarzeniu.
Nie interesuje mnie motyw zaistnialego faktu,lecz to, co powinno miec miejsce czyli "Okno na zycie". A taka mozliwosc otwarcia okienka,maja te zakonnice,ale do tej pory nic w tym kierunku nie zrobily. Jedynie co robia to,laza po ulicy z lukrowanym usmiechem na gebie.
RE: Matki,ktore po porodzie nie chca swoich dzieci. - egle - 14-10-2017
Miecznik, to o czym Ty piszesz, to prawdopodobnie jest depresja poporodowa. Historii nie znam, więc nie mogę się wypowiedzieć.
Fiscus, może to za dużo zachodu?
tak sobie zerknęłam na artykuł o oknach życia, i musze się poprawić, w Krakowie dość dobrze to działa, a policja nawet podpierając się na statystykach, twierdzi, że odkąd są te okna życia, to w Krakowie zmniejszyła się liczba dzieciobójczyń.
właściwie szkoda, bo jeśli sa obok szpitala, to rzeczywiście sprawa jest dość ułatwiona
choć, jeśli jest tak, jak pisze Miecznik, to w tym przypadku nic by to nie pomogło...
RE: Matki,ktore po porodzie nie chca swoich dzieci. - uzi80 - 14-10-2017
(14-10-2017, 21:09)fiscus napisał(a): Czesc Eglle,witam Miecznika,
Miecznik,wydaje mi sie,,ze przecztales artykul o tym zdarzeniu.
Nie interesuje mnie motyw zaistnialego faktu,lecz to, co powinno miec miejsce czyli "Okno na zycie". A taka mozliwosc otwarcia okienka,maja te zakonnice,ale do tej pory nic w tym kierunku nie zrobily. Jedynie co robia to,laza po ulicy z lukrowanym usmiechem na gebie.
No co Ty ....Gdzie widzialas pingwina z paczkiem w ręku?
.A tak calkiem na powaznie. ..to podpisze sie pod wypowiedzia Egle....w wielu miejscach ...opiekunki srodowiskowe czy czasem zakonnice działaja prewencyjnie. (znam przypadki gdy pracownice straży miejskiej w porozumieniu czy w wspolpracy z Mop-sem...mialy info...gdzie sie udać itd) .
Sa prowadzone rozmowy z przyszłymi "matkami "...bo zazwyczaj takowe "matki " same szukaja wyjscia z zaistniałej sytuacji.
Zazwyczaj. ..czyli nie zawsze.
RE: Matki,ktore po porodzie nie chca swoich dzieci. - Freddy - 14-10-2017
Wystarczy dziecko odstawic pod szpital, posterunek policji czy kosciol.
Gdziekolwiek na widocznym miejscu aby je ktos znalazl.
Matka wyrzucila noworodka przez okno.
Zakonnica oczywiscie tam nie stala z pielucha w reku czekajac na dziecko.
I to jest skandal !!!
Po co w koncu te zakonnice sa ?!!!
RE: Matki,ktore po porodzie nie chca swoich dzieci. - fiscus - 14-10-2017
Pinngwin loda lize ,chyba
Egle,Uzi, Miecznik, napisalam ten temat z wiara,
,ze zakonnicy powinni zajac sie sprawami stricto ludzkimi,tak jak im Bog nakazal. Nie robia nic,ale lody popychaja paczkami , I gdzie tu sprawiedliwosc?
RE: Matki,ktore po porodzie nie chca swoich dzieci. - Miecznik - 14-10-2017
Sprawiedliwości nigdy nie było, nie ma i nigdy nie będzie! Pobudka!
RE: Matki,ktore po porodzie nie chca swoich dzieci. - Majami - 15-10-2017
Zakonnice to niech lepiej się trzymaja z daleka od wszystkiego.
We Wrocławiu prowadzą pare takich instytucji i żadna z nich nie jest dobrze zarządzana , ale datki i dotacje na nie maja się świetnie.
RE: Matki,ktore po porodzie nie chca swoich dzieci. - egle - 19-10-2017
(14-10-2017, 22:58)fiscus napisał(a): Pinngwin loda lize ,chyba
Egle,Uzi, Miecznik, napisalam ten temat z wiara,
no wlasnie, powinny, powinny, ale to i tak może lepiej, jak nic nie robią, niż jakbz miały tak jak Rydzyk, co to piękną restaurację otworzył, nawet za skorzystanie z toalety kasę zbiera....
RE: Matki,ktore po porodzie nie chca swoich dzieci. - fiscus - 19-10-2017
Egle serio rydzyk ma swoja,wlasna knajpe?
Do cjanku,arszeniku....ponoc przyzwyczaic sie mozna.......ale zeby z go.....m, na Ty byc,? w knajpie?
RE: Matki,ktore po porodzie nie chca swoich dzieci. - egle - 19-10-2017
tak, otworzył knajpę, w Toruniu, eklerka za dwa zeta możesz kupić, tylko dwa zeta zostaw na kibel, bo za darmo umarło... aloe za to marmury, reliefy, przepych jak sie patrzy
tyle, że bezdomni na zupę, to tam nie mają co iść
czesc Fiscus, strasznie się cieszę, jak Cię tu widzę
RE: Matki,ktore po porodzie nie chca swoich dzieci. - uzi80 - 19-10-2017
@Egle...a Co Ty tak sie ojca Tadeusza czepiasz???....nazbierał na restaurant to se otworzył
.Bo pomyśle....że Ty tez indeksu w Toruniu nie dostałaś. ..bo kwitu od proboszcza nie posiadasz
.
RE: Matki,ktore po porodzie nie chca swoich dzieci. - egle - 19-10-2017
Za moich czasu to kopa jaj wystarczyla, ale mimo, ze moj drogi, to ja od proboszcza nawet laurki mam, to u Rydzyka za wysokie progi
RE: Matki,ktore po porodzie nie chca swoich dzieci. - uzi80 - 19-10-2017
Za moich czasów. ..to należało egzamin zdać
No ale popatrz ...Jednak cos nas łaczy. ..dla mnie to tez za wysokie progi. ...pozostaje nam tylko na zmywak do Torunia jechać
.
RE: Matki,ktore po porodzie nie chca swoich dzieci. - egle - 20-10-2017
Slyszalam, ze kiepsko placi, ale do Torunia to na pierniki mozesz mnie zabrac
dobra i juz nie trolluje, zwlaszcza z moderstorem