+- Nasze-Niemcy.pl (https://nasze-niemcy.pl)
+-- Dział: Największe dyskusje (https://nasze-niemcy.pl/Dzial-najwieksze-dyskusje_9)
+--- Dział: Luźne rozmowy (https://nasze-niemcy.pl/Dzial-luzne-rozmowy_1249)
+---- Dział: Muzyka, Film i TV (https://nasze-niemcy.pl/Dzial-muzyka-film-i-tv_1275)
+---- Wątek: *** Z muzyka przez zycie *** (/Watek-z-muzyka-przez-zycie_1997)
RE: *** Z muzyka przez zycie *** - helen*** - 01-07-2017
"w latach 70 i 80 nie tanczylo sie tak dziko jak teraz sie tanczy ,ale tez bylo fajnie"
Ja zaczynalam w 80-siatych latac po dyskotekach, tanczylismy troche inaczej,byla inna muzyka, teraz mozemy tylko popatrzec jak mlodzi tancza, nie ma co pajacowac, nie potrafimy tak poruszac sie tak jak oni.
Chodze na dyskoteke gdzie sa 3 pomeszczenia, techno, aktualna muza, szlagiery i oldies, po polnocy duzo mlodziezy wpada do nas na szlagiery, bawia sie razem z nami
RE: *** Z muzyka przez zycie *** - Diego10 - 01-07-2017
ja chodzilam na szkolne dyskoteki, do 20,00
RE: *** Z muzyka przez zycie *** - helen*** - 01-07-2017
Diego tancz
Ten hicior uwielbiam. 
Potrafisz tańczyć - każdy taniec z facetem
Który da ci spojrzenie, pozwól mu się mocno przytulać
Potrafisz się uśmiechać - każdy uśmiech dla mężczyzny
Który serdecznie trzymałby twoją dłoń w blasku świecy
Ale nie zapomnij, kto zabierze cię do domu
I w czyich ramionach będziesz
Więc kochanie, ten ostatni taniec zachowaj dla mnie
Oh, wiem, że muzyka jest w porządku
Jak musujące wino, idź i miej swoją zabawę
Śmiej się i śpiewaj, ale gdy nie jesteśmy razem
Nie oddawaj swojego serca nikomu
Ale nie zapomnij, kto zabierze cię do domu
I w czyich ramionach będziesz
Więc kochanie, ten ostatni taniec zachowaj dla mnie
Kochanie, nawet nie wiesz jak bardzo cię kocham
Nie potrafisz poczuć tego, kiedy się dotykamy
Nigdy, naprawdę nigdy nie pozwolę ci odejść
Tak bardzo mocno cię kocham
Potrafisz tańczyć, iść i prowadzić
Póki noc nie dobiegnie końca
I to jest czas powrotu
Jeżeli on zapyta, czy jeśli jesteś sama
Może odprowadzić cię do domu, musisz mu powiedzieć "nie"
Ponieważ nie zapomnij, kto zabierze cię do domu
I w czyich ramionach będziesz
Więc kochanie, ten ostatni taniec zachowaj dla mnie
Ponieważ nie zapomnij, kto zabierze cię do domu
I w czyich ramionach będziesz
Więc kochanie, zachowaj ten ostatni taniec dla mnie
Zachowaj ostatni taniec dla mnie
Zachowaj ostatni taniec dla mnie…
RE: *** Z muzyka przez zycie *** - helen*** - 01-07-2017
RE: *** Z muzyka przez zycie *** - Diego10 - 01-07-2017
Helen, juz potanczylam, moj maz ma dwie lewe nogi , wiec musialam sama wirowac po pokoju
RE: *** Z muzyka przez zycie *** - helen*** - 01-07-2017
(01-07-2017, 22:40)Diego10 napisał(a): Helen, juz potanczylam, moj maz ma dwie lewe nogi , wiec musialam sama wirowac po pokoju
Diego !
Moj tanczyl chetnie,ale nie dla mnie, zamiast patrzec w mi w oczy ,to rozgladal sie czy patrza panny na niego
Specjalnie Tobie, po polsku..
RE: *** Z muzyka przez zycie *** - Diego10 - 01-07-2017
Helen, dzieki, sliczna pioseneczka po polsku, niech twoj maz patrzy ale niech wywija z toba na parkiecie,
RE: *** Z muzyka przez zycie *** - helen*** - 01-07-2017
Zmykam po malu, testowalam podatek miesieczny, doszlam do wniosku, ze do 120 godz. w miesiacu pracowac oplaca sie jeszcze, wiecej nie oplaca sie, odtracen w cholere
,a co ja kon czy cus?
RE: *** Z muzyka przez zycie *** - Diego10 - 01-07-2017
ja pracuje 160 godzin
RE: *** Z muzyka przez zycie *** - helen*** - 01-07-2017
(01-07-2017, 23:01)Diego10 napisał(a): Helen, dzieki, sliczna pioseneczka po polsku, niech twoj maz patrzy ale niech wywija z toba na parkiecie,
Diego juz 7 lat temu oddalam jego w dobre rece, czy tylko ja musze byc ta szczesciara ?
RE: *** Z muzyka przez zycie *** - Diego10 - 01-07-2017
to dobrze ze go oddalas , bo po co trzymac cos co sprawia nam tylko klopoty
RE: *** Z muzyka przez zycie *** - helen*** - 01-07-2017
Diego ja do 120 ,a moge tez bez steuer-u znalezsc prace, lepiej oplaca sie, narazie zostawie tak jak jest
Kolorowych
(01-07-2017, 23:10)Diego10 napisał(a): to dobrze ze go oddalas , bo po co trzymac cos co sprawia nam tylko klopoty
Moze nie klopoty , ale jak cos juz nie funkcjonuje, to nie ma sensu siedziec na sile, duzo znam malzenstw , po dwudziestuparu latach podziekowali sobie .
Teraz jest ok.
RE: *** Z muzyka przez zycie *** - Diego10 - 01-07-2017
takie jest to zycie, kazdy ma na nie inna recepte, nie ma w nim na nic gwarancji,
RE: *** Z muzyka przez zycie *** - helen*** - 02-07-2017
Morgenik
Diego ,nie raz trzeba zamknac oczy, gleboki oddech i do przodu
Przyjemnej niedzieli zycze
RE: *** Z muzyka przez zycie *** - Diego10 - 02-07-2017
czesc Helen, tak,jedyne wyjscie to oczy zamknac i do przodu
RE: *** Z muzyka przez zycie *** - herbiherb - 02-07-2017
tak to juz jest z nami mensciznami raz sie obejrzy za inna
i juz oddany jakiejs innej, jak puchar przechodni
Helen ale to musze Ci powiedziec, jak sie to mowi "gute Haut" z Ciebie ze podzielilas sie szczesciem
,jeszcze powiedz ze to Twoja najlepsza kolezanka byla
nie to co Diego
cytuje "to dobrze ze go oddalas , bo po co trzymac cos co sprawia nam tylko klopoty "
RE: *** Z muzyka przez zycie *** - Diego10 - 02-07-2017
herbi nie zlosc sie i wstawiaj dalej fajna muzyczke, ja tez oddalam jednego, trzy tygodnie przed slubem zostawilam go , a niech tam sie inna z nim meczy
RE: *** Z muzyka przez zycie *** - herbiherb - 02-07-2017
Diego ja tam daleko jestem od zlosci,
u mnie bylo za obopulnym porozumieniem stron
RE: *** Z muzyka przez zycie *** - helen*** - 02-07-2017
(02-07-2017, 21:52)Diego10 napisał(a): herbi nie zlosc sie i wstawiaj dalej fajna muzyczke, ja tez oddalam jednego, trzy tygodnie przed slubem zostawilam go , a niech tam sie inna z nim meczy
Wieczorek
Herbi, na szczescie mam kolezanki, ktore sa ok. , nie byly zainteresowane moim mezem, napisalam "oddalam" gorzej brzalo by zostawilam
, no niech bedzie , ze podziekowalam panu, za wspolne lata
RE: *** Z muzyka przez zycie *** - herbiherb - 02-07-2017
moja wielka milosc
szkoda tylko ze ona nic o tym nie wiedziala
jej bym wszystko wybaczyl,moglaby na inne tez zerkac