(31-12-2018, 00:50)ferdydurke napisał(a):

(31-12-2018, 00:42)Diego9 napisał(a): ferdydurke, mozna tez odpowiedziec nie atakujac i negatywnie oceniajac piszacego, chlopak rzucil fajny themat do dyskusji, jak ci cos nie odpowiada to nie pisz, ty nie rzucilbys czegos takiego, bo nie potrafisz nikogo za soba pocignac, nie potrafisz wzbudzic interesujacej i goracej dyskusji, a dlaczego tego nie potrafisch? bo nie masz nic do powiedzenia, nie masz pomyslu, nie jestes polotny i blyskotliwy, napisalam jaki nie jestes, jaki jestes , to juz wiadomo

Diego, tak sobie myślę, że Mateuszek mógłby być z twojego łona - zwroty "PRZESTAN PIEPRZYC" i "zamilcz proszę", to twoje DNA. Sorry, ale nie znajduję nic fajnego w jednowymiarowym spostrzeżeniu na problem.
Chłopak ma niewielkie pojęcie o tym o czym pisze, co jest  lustrzanym odbiciem ciebie!
Po za tym chciałbym przeczytać jeden interesujący wątek, który ty założyłaś i który miał paru czytelników.
Jak narazie wyróżniasz się w destrukcji tematów i nikt po za Helen nie ma ochoty cię czytać.
Ty jesteś jak duży wrzód na pośladku!

(31-12-2018, 03:50)ferdydurke napisał(a): Renia, gdybym założył poradnik, to i tak nikt by nie traktował go poważnie i każdy wiedziałby by lepiej.
Wszak młode pokolenie wie lepiej. Każdy młodszy ode mnie jest cooler i tym samym wie lepiej jak wygląda życie.
Nawet moja córka wychowująca swoje dzieci alternatywną metodą, na moją uwagę - Bei Euch herrscht das Groenemayermotto: "Kinder an die Macht" uważa za nic strasznego.
Wg. mnie  takie podejście to jest podniesienie rąk do góry przed ludźmi, którzy nie potrafią czytać i pisać, ale oni decydują o tym co będzie robione. Obserwuję moje wnuki i tę alternatywną metodę wychowania i wiem już teraz, że mój pierwszy wnuk do geniuszy nie będzie należał. Jest sprawny fizycznie, więc może zostanie znanym sportowcem, czego mu z całego serca życzę.
Możesz ludziom dawać sensowne porady, ale jak nie są po ich myśli to nie będą akceptowane.
Ludzie oczekują pozytywnych wiadomości i nie akceptują negatywów.
Każda brutalna porada niszczy ich marzenia i jednocześnie wyzwala agresje.

Spójrz na moją poradę do iberte, która wywołała wyciskający z oczu łzy pełen romantyzmu post i wysłała wszystkie wcześniejsze posty iberte o kobiecym q.... ie i dz.....ie w niepamięć.
Ludzie zapominają, co wydarzyło się wcześniej
Obecne pozostaje ostatnie wrażenie i ono się liczy.
Tak jest wygodnie, bo nie przemęcza się szarych komórek.

(31-12-2018, 11:01)Diego9 napisał(a): ferdydurke, znow strzeliles jak kula w plot, ja nie pisze o sobie, ja pisze o mamie, ktory jest blyskotliwy i polotny i potrafi paluszkiem zakrecic i jest fajna dyskusja, ty tego nie potrafisz , bo jestes za tepy, zal ci tylek siska, ze kobiety na tym forum oplakuja iberte, dlaczego oplakuja iberte, a o cibie nawet nikt nie zapyta? nikt nie chce dyskutowac z kims, kto jako kontraargumentow uzywa wulgarnych i obrazajacych slow i , ktory uwaza, ze zawsze ma racje, nawet niezdolnosc wychowywania dzieci przez swoja corke nazywasz stosowaniem methody wychowawczej, nie ma czegosc takiego, albo potrafisz dzieci wychowywac albo nie, najczesciej stosujesz wzor wychowawczy , ktory stosowali wlasni rodzice, twoja corka nie miala tego wzoru, bo opusciles swoja rodzine, nawet o wlasnym wnuku piszesz negatywnie, to jest skandaliczne, geniusz to ty naprawde nie jestes, twoja corka tez wiecznie studiowala, wiec skad dziecko moze byc geniuszem, ale to jest dziecko, o ktorym kochajacy dziadek w zyciu tak by nie napisal, stekasz omoich thematach, kto ze mna pisze albo nie, nie liczy sie ilosc tylko jakosc, bardzo lubie helen,Anite , to jest przyjazn wirtualna, tak przyjazn, 

(31-12-2018, 11:04)Diego9 napisał(a): my kochamy iberte, dlatego placzemy podczas jego nieobecnosci, iiiiiiiiiberte wracaj, dziadczuk siedzi w wiezy i czeka na uwolnienie

(31-12-2018, 12:34)dziaczuk napisał(a):

---

(31-12-2018, 11:04)Diego9 napisał(a): my kochamy iberte, dlatego placzemy podczas jego nieobecnosci, iiiiiiiiiberte wracaj, dziadczuk siedzi w wiezy i czeka na uwolnienie

Pisz za siebie Diego, ja nikogo nie Kocham, a niby za Co?, lubie czasami tu wpasc na poczytanie sobie, niektorych fajnie sie czyta I tyle, taka odskocznia od codziennych trosk.
Z wiezy Sama sie uwolnilam, na Sylwestra trza sie szykowac, na rynku  nie jest tak cieplo ale tam  jest wolnosc I swoboda niech zyje zabawa i, , babcia,, mloda

(31-12-2018, 12:45)dziaczuk napisał(a): Ja nie mam z niczym problemu
Napisalas,, My,,, trzeba bylo napisac ja Diego, Helen  I tak po kolei, oprocz dziaczuk
Tak to zrozumialabym kto kocha

(31-12-2018, 12:53)ferdydurke napisał(a): Diego, czy ty nie dalej jak wczoraj nie przepraszałaś Joannę za swoje wpisy?
Nie minęły 24 godziny i znów jest stara śpiewka i obrażanie innych.
Super inteligentna jesteś! Szkoda tylko, że masz demencje.

(31-12-2018, 13:08)Leon 66 napisał(a): Czesc ,

Tez wam zycze fajnego Sylvestra..

mala dygresyjka do wyzej pisanego..

Diego widze  calkiem juz sie odmienilo, nie pisala z trzy strony wczesniej ze Iberte jest obrzydliwy ?
ze przesladuje jä pod wieloma nikami zeby  doprowadzic do psychosy,,

Skäd ta zmiana ?

(31-12-2018, 13:19)Leon 66 napisał(a): no widzisz kotku, jeszcze troche i pokochasz Ferdydurke..

Oczko !

(31-12-2018, 12:57)Diego9 napisał(a):

(31-12-2018, 12:53)ferdydurke napisał(a): Diego, czy ty nie dalej jak wczoraj nie przepraszałaś Joannę za swoje wpisy?
Nie minęły 24 godziny i znów jest stara śpiewka i obrażanie innych.
Super inteligentna jesteś! Szkoda tylko, że masz demencje.

i znowu wciskasz palec miedzy drzwi a futryne, pisalam my, nie pisalam dziaczuk, kto co sobie mysli czy rozumie , nie moj biznes, gdzie tu kogo obrazam? wyjasniam tylko jezykowe i logiczne nuance , nic poza tym ,kapito? dziekuje za uwage

(31-12-2018, 13:24)Majami napisał(a):

(31-12-2018, 12:57)Diego9 napisał(a):

(31-12-2018, 12:53)ferdydurke napisał(a): Diego, czy ty nie dalej jak wczoraj nie przepraszałaś Joannę za swoje wpisy?
Nie minęły 24 godziny i znów jest stara śpiewka i obrażanie innych.
Super inteligentna jesteś! Szkoda tylko, że masz demencje.

i znowu wciskasz palec miedzy drzwi a futryne, pisalam my, nie pisalam dziaczuk, kto co sobie mysli czy rozumie , nie moj biznes, gdzie tu kogo obrazam? wyjasniam tylko jezykowe i logiczne nuance , nic poza tym ,kapito? dziekuje za uwage

Może niuanse* będzie bardziej na miejscu

(31-12-2018, 13:45)Leon 66 napisał(a): Ty Diego  az zaskakujesz polotem,
jestes juz 20 lat w Niemczech , mialas w szkole francuski ,- my to nowoprzybyli,- bez skladu i ogladu .
Nie wiemy i nie znamy sie na niczym . Zmieniasz zdanie czesciej niz majtki.

Wyobraz sobie   jestem juz 36 lat w D, tez czytam ustawiczne, prowadze moj "Geschäft "  i  pisze tylko po niemiecku, nawet nie mam polskich kanalow. w telewizji .
Tez czasami szukam juz slow, albo napisze pokracznie zdanie, ale nie jest to ustawicznym moim tlumaczeniem...
"oj jakam ci ja  to swiatowa, wyksztalcona  czy roztrzepana ..."

Wiekszosc z nas podejrzewam jest dluzej niz ty , -ale tak sie nie afiszujä jak ty  .
Kapisze?