![]() |
Mity dawnych lat. - Wersja do druku +- Nasze-Niemcy.pl (https://nasze-niemcy.pl) +-- Dział: Największe dyskusje (https://nasze-niemcy.pl/Dzial-najwieksze-dyskusje_9) +--- Dział: Luźne rozmowy (https://nasze-niemcy.pl/Dzial-luzne-rozmowy_1249) +---- Dział: Ogólne (https://nasze-niemcy.pl/Dzial-ogolne_1274) +---- Wątek: Mity dawnych lat. (/Watek-mity-dawnych-lat_2667) Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
|
RE: Mity dawnych lat. - iberte - 29-01-2018 Gafe o 4 litrach krwi to ja kiedys strzelilem. Poniewaz wszystko co ta postac pisze, to szary potok slow, wiec uzywa te gafe, jako zabarwienie emocjonalne. RE: Mity dawnych lat. - iberte - 29-01-2018 Oj minalem sie z postacia..... Nie rozdaje tutaj wizytowek z mgr....... wiec po co Ferdydurke mialby interesowac sie moja edukacja? RE: Mity dawnych lat. - ferdydurke - 29-01-2018 (29-01-2018, 20:59)iberte napisał(a): Ferdydurke,Iberte, w końcu lat 70-tych to Mirafiori był szpan że hoho. No i mam nadzieję, że nie uwierzyłeś w to, że ja miałem Mirafiori na studiach, tak jak nie uwierzyłeś w dwa fakultety zielonki. ![]() Czasem kolega ze studiów, który był synem szefa znanego polskiego koncernu i matki mieszkającej w Szwecji zabierał mnie swoim Mirafiori na wydział i na imprezy. ![]() Ja normalnie dojeżdżałem autobusami WPK na wykłady! ![]() RE: Mity dawnych lat. - iberte - 29-01-2018 Ferdydurke, w Twoj szpan nie uwierzylem, bo wiem , ze to byl sarkazm. Czy uwierzylem w dwa fakultety.....? Nie jest dla mnie zyciowo wazne. RE: Mity dawnych lat. - ferdydurke - 29-01-2018 (29-01-2018, 22:25)phoenix napisał(a): Jerzy...No to zwracam honor! Moja pamięć jest wybiórcza - wiem że miałaś wysokiego azjatę za męża, ale nie zapamiętałem, że iberte popełnił gafę ![]() ![]() RE: Mity dawnych lat. - phoenix - 29-01-2018 (29-01-2018, 23:05)iberte napisał(a): Ferdydurke, Jesli nie jest to dla ciebie zyciowo wazne, to po co sie tak niepotrzebne spinasz i wiercisz? ![]() "Skoro juz tyle napisalas o swojej edukacji, to napisz w koncu kiedy i u kogo pisalas magisterke. Byc moze znajda sie ludzie z ktorymi bedziesz mogla powspominac.... Mysle rowniez, ze wowczas roznego rodzaju " szydercy","aplikanci"," pomocnicy" i wszelkiego rodzaju " indywidua" uznaja twoj mgr i bedzie swiety spokoj" RE: Mity dawnych lat. - ferdydurke - 29-01-2018 (28-01-2018, 23:46)fiscus napisał(a): ferdydurke, rusz cztery litery i napisz cos zabawnego.Założyłem nowy temat - "Zacznij od siebie!", ale jak widzisz, temat nie wywołał zainteresowania. Może był zbyt poważny i nie miał w sobie nic zabawnego. Oddźwięku brak! ![]() RE: Mity dawnych lat. - phoenix - 29-01-2018 (29-01-2018, 23:11)ferdydurke napisał(a):(29-01-2018, 22:25)phoenix napisał(a): Jerzy...No to zwracam honor! Moja pamięć jest wybiórcza - wiem że miałaś wysokiego azjatę za męża, ale nie zapamiętałem, że iberte popełnił gafę Jerzy... honoru mi nie musisz zwracac, bo nigdy mi go nie zabrales. Z tym mezem tez ci sie pomieszalo! To nie byl azjata tylko aborygen. Maly byl, jeszcze mniejszy od ciebie. Tylko ze mial bujna czupryne ![]() RE: Mity dawnych lat. - iberte - 29-01-2018 (29-01-2018, 23:23)phoenix napisał(a):(29-01-2018, 23:05)iberte napisał(a): Ferdydurke, Ani sie spinam, ani wierce... Mnie twoj dorobek naukowy naprawde nie interesuje. Czytalem jednak dzisiaj , twoje komentarze o nas na 50-ce i tak sobie pomyslalem, ze socjologie, to ty z "Przyjaciolki" znasz. Gdyby zlosliwosc mierzyc w kilometrach, to Taxi wkolo ciebie, musialaby jezdzic caly rok. RE: Mity dawnych lat. - phoenix - 30-01-2018 nobody is perfect każdy ma swoje schwäche i stärke nie dla każdego myślenie jest tym drugim ![]() RE: Mity dawnych lat. - ferdydurke - 30-01-2018 (29-01-2018, 23:31)phoenix napisał(a): Z tym mezem tez ci sie pomieszalo! To nie byl azjata tylko aborygen. Maly byl, jeszcze mniejszy od ciebie. Tylko ze mial bujna czupryneZielonka, jak za dwa lata napiszę, że kulturę pierwotnej Australii poznałaś przez byłego męża, to napiszesz, że twój Ex był Polinejzyjczykiem ![]() Internet jest cierpliwy i można każdą bajkę posunąć. Ty wpierw musisz udowodnić, że skończyłaś studia, a skoro nie chcesz wklelić scanów swoich dwóch dyplomów, to musisz to udowodnić swoim pisaniem. Droczę się z tobą od ponad 4 lat na różnych forach i dotychczas nie przeczytałem nic z twojej strony, co wskazywałałoby na to, że skończyłaś jakiekolwiek studia. Twoje teksty są proste jak budowa cepa, twoje uzasadnienia są przepełnione goryczą i życiowym żalem - " Dlaczego innym się udało, a mnie NIE!? " ![]() Skończyłaś ponoć dwa fakultety, zrobiłaś ponoć dwa dyplomy. Daj nam poznać moc twojego umysłu! Pokaż nam sceptykom, że się mylimy! Oczaruj nas swoim intelektem i wiedzą! ![]() Wiem, będzie to czekanie na Godota, ale co tam ja poczekam! ![]() ![]() P.S. Ja też nie błysnąłem intelektem! Przecież mogłaś mieć już więcej mężów! Jeden był z Indochin, drugi z pierwotnej Australii, a trzeci będzie z Polinezji. Pominąłem jakiegoś małżonka - to przepraszam!? Może w tę dalekowschodnią mieszankę wskoczył en passant jakiś słowiański małżonek? RE: Mity dawnych lat. - iberte - 30-01-2018 (30-01-2018, 00:17)ferdydurke napisał(a):(29-01-2018, 23:31)phoenix napisał(a): Z tym mezem tez ci sie pomieszalo! To nie byl azjata tylko aborygen. Maly byl, jeszcze mniejszy od ciebie. Tylko ze mial bujna czupryneZielonka, jak za dwa lata napiszę, że kulturę pierwotnej Australii poznałaś przez byłego męża, to napiszesz, że twój Ex był Polinejzyjczykiem Zabezpiecz sie w prowiant. RE: Mity dawnych lat. - phoenix - 30-01-2018 (30-01-2018, 00:17)ferdydurke napisał(a): Ty wpierw musisz udowodnić, że skończyłaś studia, a skoro nie chcesz wklelić scanów swoich dwóch dyplomów, to musisz to udowodnić swoim pisaniem. Droczę się z tobą od ponad 4 lat na różnych forach i dotychczas nie przeczytałem nic z twojej strony, co wskazywałałoby na to, że skończyłaś jakiekolwiek studia. Twoje teksty są proste jak budowa cepa, twoje uzasadnienia są przepełnione goryczą i życiowym żalem - " Dlaczego innym się udało, a mnie NIE!? " Jerzyk.... ![]() ![]() ![]() oblalam sie rosolkiem, ktory wlasnie pilam! Wybacz drogi szyderco, ale oczarowywanie mam zarezerwowane na inne okazje. Ani ciebie, ani innych aplikantow tudziez pomocnikow czarowac nie zamierzam, bo potrzeby brak. Dziwi mie jedynie fakt, ze z kims takim jak ja chce ci sie droczyc i nieustannie wchodzic w internetowe relacje. Po co? A co do tego, ze ja musze tobie (badz komukolwiek) cos udowodnic to.....sorry....ale chyba masz goraczke! A jesli jej nie masz i piszesz takie durnoty, to tym gorzej swiadczy o tobie ![]() A teraz sie pozegnam, bo musze isc walczyc z moja gorycza i zyciowym zalem ![]() ![]() ![]() RE: Mity dawnych lat. - ferdydurke - 30-01-2018 (30-01-2018, 00:35)phoenix napisał(a): Jerzyk....zielonka mam 36,6°C temperatury, więc nie ma objawów stanu zapalnego ![]() Przykro mi, że narobiłaś sobie tłustych plam na odzieży ![]() Droczę się z tobą, bo twoja bezpodstawna próżność jest dla mnie odzwierciedleniem polskiej nicości. Ty jesteś dla mnie wzorcem wszystkich negatywnych cech Polaków - zgorzkniałośći, zawiśći i nienawiśći, wiecznego niezadowolenia, wiecznego kłamsta i wiecznego bezpodstawnego wywyższania się nad innymi. Tak jak w Sèvres przechowuje się wzorzec metra, tak w Bonn powinni otworzyć muzeum wzorca Polaka, gdzie ty jako eksponat służyłabyś za wzorzec Polki/ Polaka. ![]() RE: Mity dawnych lat. - iberte - 30-01-2018 (30-01-2018, 00:16)phoenix napisał(a): nobody is perfect Niektorym liczenie do 2-ch sprawia klopot. Szczegolnie tym,ktorzy wbrew zyczeniom Olka,nie wybrali kierunkow scislych. Mozg to najbardziej przeceniany organ ludzki. RE: Mity dawnych lat. - ferdydurke - 30-01-2018 (30-01-2018, 01:44)iberte napisał(a): Niektorym liczenie do 2-ch sprawia klopot.iberte, ty to jesteś pozytywista! ![]() Kiedy zielonka robiła maturę i studiowała dwa fakultety, to Polską rządził Edward-Pomożecie? ![]() RE: Mity dawnych lat. - iberte - 30-01-2018 (30-01-2018, 02:25)ferdydurke napisał(a):(30-01-2018, 01:44)iberte napisał(a): Niektorym liczenie do 2-ch sprawia klopot.iberte, ty to jesteś pozytywista! No.... Dyrektorem XIV-ki byl Aleksander . RE: Mity dawnych lat. - ferdydurke - 30-01-2018 (30-01-2018, 02:45)iberte napisał(a):(30-01-2018, 02:25)ferdydurke napisał(a):(30-01-2018, 01:44)iberte napisał(a): Niektorym liczenie do 2-ch sprawia klopot.iberte, ty to jesteś pozytywista! No na tak głębokie podteksty bym nie wpadł! Mea culpa! ![]() Znalazłeś na nk.pl absolwentkę zielonkę? ![]() Jeśli chcesz znaleźć to musisz poszperać w III liceum im. Mickiewicza, z którego powstało XIV liceum w 1974. Mogę uspokoić w tym momencie Majami - kiedy zielonka robiła maturę w czternastce, to, to liceum nie miało żadnej renomy i było tylko zbiorem odpadków po Mickiewiczu i paru innych liceach. No ale zielonka nam tu napisze, że laureaci nagrody Nobla za jej czasów tam wykładali ![]() Trzeba mieć niesamowitego pecha, by wejść w dyskusję z człowiekiem, który ma dobrych znajomych z Wrocka z tamtych czasów ![]() RE: Mity dawnych lat. - phoenix - 30-01-2018 O widzę, ze Jerzy i pomocnik mieli rozrywkę do późnych godzin nocnych. Co oni by biedni robili gdyby nie XIV LO i moja edukacja ![]() Miecznik o tym ładnie napisał. Tak w punkt. RE: Mity dawnych lat. - iberte - 30-01-2018 (30-01-2018, 03:50)ferdydurke napisał(a):(30-01-2018, 02:45)iberte napisał(a):(30-01-2018, 02:25)ferdydurke napisał(a):(30-01-2018, 01:44)iberte napisał(a): Niektorym liczenie do 2-ch sprawia klopot.iberte, ty to jesteś pozytywista! Jakie glebokie podteksty? Nigdy nie slyszalem o tej szkole. Siegnalem wiec po info i znalazlem, ze zalozycielem tej szkoly byl matematyk Aleksander Dobrzycki. Szkola ta ze wzgledu na renome zyskala miano " kuzni talentow" Z opisow wynika, ze to miano bylo uzasadnione. Ty twierdzisz, ze tak nie bylo. Znowu wiesz lepiej? |