Nasze-Niemcy.pl
Barwy codzienności... - Wersja do druku

+- Nasze-Niemcy.pl (https://nasze-niemcy.pl)
+-- Dział: Największe dyskusje (https://nasze-niemcy.pl/Dzial-najwieksze-dyskusje_9)
+--- Dział: Luźne rozmowy (https://nasze-niemcy.pl/Dzial-luzne-rozmowy_1249)
+---- Dział: Ogólne (https://nasze-niemcy.pl/Dzial-ogolne_1274)
+---- Wątek: Barwy codzienności... (/Watek-barwy-codziennosci_2662)



RE: Barwy codzienności... - Diego10 - 22-02-2018

Nasz Diego je znow za 10 kotow, ograniczamy mu jedzenie i oszukuje go na ilosci ile tyko moge , nie daje mi sie ruszyc na krok, ciagle musze go masowac albo cos pod nosek podsuwac, czasami traci lekko rownowage, ale w porownaniu z tym co bylo , jest bardzo duza poprawa


RE: Barwy codzienności... - Anita - 22-02-2018

A wrzeszczy za dwudziestu.Smile
Jakiś czas go jeszcze pozarzuca .

Diego ja się dziś tak zmachałam na silowni ,ze hej..
Nie chodziłam okolo miesiąca.Sad
Także u mnie dziś nie ma kolacji i sexu.
Juz jestem zje......Smile

Smile


RE: Barwy codzienności... - Diego10 - 23-02-2018

Kolcje to rozumiem, als sexu nie, nie miesci mi sie w glowie


RE: Barwy codzienności... - Anita - 23-02-2018

Mi też,nie mieści się to w glowie .
A ja mam dzis dzień luzaka...Smile
Nie ide do pracy!
A co?!Smile
Niech inni w piatek pracują Smile


RE: Barwy codzienności... - Diego10 - 23-02-2018

Ja juz popracowalam, teraz sport, pol godziny


RE: Barwy codzienności... - ychna - 23-02-2018

Ja juz po sporcie, malo nie zamarzlam, chyba musze zakladac podwojna czapke i podwojne rekawiczki, bo bardzo cieplych nie mam..


RE: Barwy codzienności... - Anita - 23-02-2018

Rób,rób...ja tez idę zrobię rundkę z psami,nakarmię kota sąsiadki,a potem możemy zasiąść Diego do tego pól litra.Smile

Cześć Ychna.

I nie zapomnij o pantalonach.
Ja juz zakupiłam, bo mrozy idą Smile


RE: Barwy codzienności... - ychna - 23-02-2018

Mi akurat moja pani nie marznie !  Tongue


RE: Barwy codzienności... - Anita - 23-02-2018

Wiadomo opierzone nigdy nie marznie Smile


RE: Barwy codzienności... - ychna - 23-02-2018

Jesli tak utrzymujesz, to musi tak byc..  Big Grin


RE: Barwy codzienności... - Anita - 23-02-2018

A widziałeś
Koguta z jajami?

Edycja tekstu.

Może zalapiesz szybciejWink


RE: Barwy codzienności... - ychna - 23-02-2018

Jak zwykle nie kumam o co Ci chodzi.. 


RE: Barwy codzienności... - Anita - 23-02-2018

Nieważne...ładna noc dziś mamy...


RE: Barwy codzienności... - Anita - 24-02-2018

Ja dzis bez zagadek...Smile
Wpadłam tylko dzień dobry powiedzieć i życzyć miłego dnia.
..
a ja oddaje się szaleństwu...czyli dziś wypiekamy chlebek żytni na zakwasie Smile


Uzi..
Potrzebuje Twojej rady...
Mrugnij okiem Smile


RE: Barwy codzienności... - Diego10 - 24-02-2018

czesc dziewczyny , Diego czuje sie coraz lepiej ,


RE: Barwy codzienności... - Anita - 25-02-2018

No to choć jedna mila wiadomość w niedzielny poranek.
Mojej koleżanki pies miał wylew i raka śledziony,w sobotę odszedł...Przecudny psiak.
Owczarek Belgijski .
Teraz patrzy na panią z góry i pomaga wybrac jej nowego kompana ze schroniska.
Ja ją podziwiam,ja chyba bym nie umiała tak szybko przygarnąć drugiego psa.
Chociaż nie wiem co by było gdyby było.

Koleżanka pracuje w policji i zastanawiam się kiedy ona znajdzie czas na wychowanie nowego kolesia.
Coś mi się wydaje,ze będzie się do mnie szeroko uśmiechać Smile


RE: Barwy codzienności... - Diego10 - 25-02-2018

na pewno bedzie sie usmiechac, wychowasz jej pieska , ja nie wychowywalam Diego , robil zawsze co chcial, wiec juz 9 lat chodze na jego smyczy


RE: Barwy codzienności... - Anita - 25-02-2018

Witaj dobra kobieto.
Czasem tak bywa, a na ogół zawsze tak jest ,ze to zwierzątka rządzą nami.Smile
No maja goldenica ma 7 latek i nigdy w zyciu nie chodziła na smyczy.Smycz zna tylko z auta.
Czyli nie mogę powiedzieć,ze prowadza mnie na smyczy Smile


RE: Barwy codzienności... - ychna - 25-02-2018

No to lipa Anitko, lipa !!! nie ma to jak pies ciagnie nas, a nie my jego !!  Tongue Big Grin
Nasze piesy i kocieta tez robily zawsze co chcialy (ale nie za czasow mojego ojca), a dlaczego, bo jak to dzieci bawilismy sie z nimi i dokazywalismy, kazdy probowal swoich sztuczek, mysle, ze zwierzaki pomimo braku dyscypliny byly szczesliwe, podobnie jak my z nimi !! 


RE: Barwy codzienności... - Anita - 25-02-2018

Chydro uważaj co piszesz Smile
Ty jesteś Yhna czy Ychna...? Juz ktoś pisał Cię przez samo h Smile
Wiesz mnie tematy monogamiczne nie interesują,a grabarstwo mi nie po drodze.