Nasze-Niemcy.pl
. - Wersja do druku

+- Nasze-Niemcy.pl (https://nasze-niemcy.pl)
+-- Dział: Największe dyskusje (https://nasze-niemcy.pl/Dzial-najwieksze-dyskusje_9)
+--- Dział: Luźne rozmowy (https://nasze-niemcy.pl/Dzial-luzne-rozmowy_1249)
+---- Dział: Ogólne (https://nasze-niemcy.pl/Dzial-ogolne_1274)
+---- Wątek: . (/Watek-_1579)



RE: KAFETERIA - Anita - 02-02-2017

Gdzie się wszyscy podziali?


RE: KAFETERIA - 2diego2 - 03-02-2017

ja sprzatalam i gotowalam i pralam


RE: KAFETERIA - 2diego2 - 03-02-2017

jutro rano wyjezdzamy po samochod dla psa


RE: KAFETERIA - Wiarus - 03-02-2017

(03-02-2017, 22:05)2diego2 napisał(a): jutro rano wyjezdzamy po samochod dla psa

To Twój pies umie prowadzić samochód ? Huh


RE: KAFETERIA - 2diego2 - 03-02-2017

Big Grin Big Grin Big Grin Big Grin Big Grin
corka moja ma psa z Rumuni, pies szczeka na inne psy, poprzez cwiczenia jest na spacerach juz lepiej ale w autobusie pies szczeka jak zwariowany, poniewaz corka zabiera psa do pracy wiec wpadla na "genialny" pomysl razem ze swoja szefowa,ze corka kupi maly samochod ,taki zeby jezdzic nim po Berlinie i psa wozic w samochodzie, dziecku nie trzeba bylo tego dwa razy powtarzac, stad jest to samochod dla psa


RE: KAFETERIA - Anita - 03-02-2017

Diego to zrobilas więcej niż ja...

Ja to wszystko przespałam Smile Smile


RE: KAFETERIA - ychna - 03-02-2017

Kupcie Baby Care  Big Grin


RE: KAFETERIA - Anita - 03-02-2017

Ma juz nowe szelki i smycz?


RE: KAFETERIA - 2diego2 - 03-02-2017

tak ,ma nowe szelki i smycz, ma tez kaganiec ale corka nie chce go zakladac bo twierdzi ze pies nie chce isc z kagancem na nosie, koniec swiata z tym psem jest jeszcze gorzej jak z moim kotem, Diego potrzebuje codziennie swieza poduszeczke do spania wiec mam kilka poduszeczek i piore je wszystkie zeby swiezutko pachnialy ,inaczej nie spi na nich tylko na mojej kolderce, a to nie jest wygodne i wesole a o higienie nawet nie wspomne


RE: KAFETERIA - Wiarus - 04-02-2017

(03-02-2017, 22:14)2diego2 napisał(a): Big Grin  Big Grin  Big Grin  Big Grin  Big Grin
corka moja ma psa z Rumuni, pies szczeka na inne psy, poprzez cwiczenia jest na spacerach juz lepiej ale w autobusie pies szczeka jak zwariowany, poniewaz corka zabiera psa do pracy wiec wpadla na "genialny" pomysl razem ze swoja szefowa,ze corka kupi maly samochod ,taki zeby jezdzic nim po Berlinie i psa wozic w samochodzie, dziecku nie trzeba bylo tego dwa razy powtarzac, stad jest to samochod dla psa

Nie wiedziałem, że psy z Rumunii są aż tak wygodnickie Smile .

A szelki jakiego są koloru ? Czerwone? Big Grin .

A szelki jakiego są koloru? Czerwone? Big Grin.


RE: KAFETERIA - Anita - 04-02-2017

(03-02-2017, 22:44)2diego2 napisał(a): tak ,ma nowe szelki i smycz, ma tez kaganiec ale corka nie chce go zakladac bo twierdzi ze pies nie chce isc z kagancem na nosie, koniec swiata z tym psem jest jeszcze gorzej jak z moim kotem, Diego potrzebuje codziennie swieza poduszeczke do spania wiec mam kilka poduszeczek i piore je wszystkie zeby swiezutko pachnialy ,inaczej nie spi na nich tylko na mojej kolderce, a to nie jest wygodne i wesole a o higienie nawet nie wspomne

Na ten mały pyszczek kaganiec?
Koniec świata Wink


RE: KAFETERIA - Wiarus - 05-02-2017

(02-02-2017, 13:15)Anita napisał(a): Gdzie się wszyscy podziali?

No właśnie gdzie ? .
Wpadłem tu,by przy okazji niedzieli trochę głupich i mądrych rzeczy popisać ale jak widze to nie ma za bardzo z kim.


RE: KAFETERIA - 2diego2 - 05-02-2017

Wiarus , popisz z nami i dygaj na zagadki, tam mozesz mi podpowiadac, robil to do tej pory donpedro, ale go nie widze


RE: KAFETERIA - 2diego2 - 05-02-2017

no i wrocilam po wczorajszej 15 godziinej jezdzie, przejechalismy ponad 1500 km, tak jak juz wczesniej myslalam dziecko poszukalo tani samochd, ktory tylko na zewnatrz blyszczal i to w dodatku na zdjeciach w scout , juz podczas rozmowy telefonicznej z corka zszedl sprzedawca 200 eu z ceny, za kupe przerdzewialego zlomu chcial od corki 5000 eu, Toyot1Q, juz jest od paru lat nieprodukowana , samochod rocznik 2009, w ogloszeniu pisalo 4 siedzeniowy, siedzenia byly w bagazniku, czyli sie mialo albo bagaznik albo siedzenia, ciekawe rozwiazanie,

dziecko wsiadlo do samochodu , ja oczywiscie tez ,a jakze i co mi w oko wpadlo ,to to ze kierownica byla gladziutka jak szkieloko a w ogloszeniu byl napisany przebieg 58 000 kilometrow, czyli stan kierownicy nie pasowal do przebiegu, wszystkie guziki dzialaly bardzo opornie ,pojechalysmy pare kilometrow i wrocilysmy do sprzedawcy i tu sie zaczela jazda.


RE: KAFETERIA - 2diego2 - 05-02-2017

maz otworzyl haube zeby zobaczyc silnik, to co zobaczylismy przeszlo nasze oczekiwania , rdza , brud, wiszace przewody , sznureczki , cos niesamowitego, pan sprzedawca staral sie to bagatelizowac, pieknie wyjasniac, co sie okazalo ze service w toyocie byl robiony ostatni raz w 2011 roku , nastepne service byly robione w warsztacie tego sprzedawcy, co sie okazalo,samochod byl samochodem powypadkowym , nieudolnie polakierowanym i porysowanym w niektorych miejscach , opny byly zdarte prawie do zera , felgi aluminiowe byly bez srub , zalamanie kompletne


RE: KAFETERIA - Anita - 05-02-2017

Ale masz bystre oko.Smile


RE: KAFETERIA - 2diego2 - 05-02-2017

nooooo


RE: KAFETERIA - Anita - 05-02-2017

I kupiliście cid innego czy nie?


RE: KAFETERIA - 2diego2 - 05-02-2017

corka znalazla w Berlinie ein Yaris 2013,za 4800, napisala do sprzedawcy ze chcialaby ten samochod zobaczyc, teraz ma porownanie i doswiadczenie na co musi zwracac uwage, w dodatku samochod 4 drzwiowy, z bagaznkiem


RE: KAFETERIA - Anita - 05-02-2017

Ty lepiej jedz z nią Smile