+- Nasze-Niemcy.pl (https://nasze-niemcy.pl)
+-- Dział: Największe dyskusje (https://nasze-niemcy.pl/Dzial-najwieksze-dyskusje_9)
+--- Dział: Luźne rozmowy (https://nasze-niemcy.pl/Dzial-luzne-rozmowy_1249)
+---- Dział: Ogólne (https://nasze-niemcy.pl/Dzial-ogolne_1274)
+---- Wątek: . (/Watek-_1579)
RE: Nocne markowanie. - Anita - 04-01-2017
Strzelam obrazę(nie focha)i Idę sobie.......
RE: Nocne markowanie. - Anita - 04-01-2017
No dobra już się nie gniewam.
Szkoda czasu na muchy w nosie
Ychna widziałaś moje okulary?
Od godziny chodzę i szukam,a czas i światło dzienne ucieka.
Gdzie są moje okulary?!
Diego a nie zostawiłam gdzieś u Ciebie?
Skleroza!
Nie poczytam dzisiaj dobrej książki!
Pozostają mi nudne telenowele w telewizjone
Masakra jakaś.
Właściwie to tak nie do końca te telenowele,przemknęło mi przez myśl coś bardziej przyjemniejszego
Dzis od rana same dobre wieści.
Moja sąsiadka w 9 tygodniu ciąży,powinnam zamienić się w wielbłąda,bo już myślałam,ze ja to szczęście nadogoni,a tu jednak
Szczęścia nie ma końca.
Wczoraj nazywało to się zatrucie dziś już ma swoje miano...ciąża
Ciocia sąsiadka będzie miała kogo pilnować
No to tyle niusów z klatki schodowej.
Za oknem szaro i ponuro.
Ychna pożałowała śniegu i stopniał;(
Gdzie nie gdzie jeszcze lezą białe place śniegu,a reszta to błoto pośniegowe i opakowania po petardach.
A teraz idziemy na jednego...
No dobra Diego na dwa
RE: Nocne markowanie. - ychna - 04-01-2017
A gniewalas sie? Sorrki, ale nie zauwazylam..
Qularow nie widzialam, swoich tez czesto szukam.
Mialam jechac na rowerze, bo potrzebuje seler i ananas, to juz trzeci, po swietach, (!) robie sok,
a, reszta do lodowki, pozniej jem ten przecier owocowy,
o skutkach nie wspomne, (*) ale, tak mi smakuje, ze sokowirowki juz nawet nie chowam.
Poza tym lodowka juz jest pusta, a, piskle upomina sie o swieza dostawe.
Powiedzcie co czytacie, bo bede zamawiala ksiazki w Polsce, a przyznam, ze nie bardzo wiem
czego szukac..
Nikomu, niczego nie zalowalam, prosilam jedynie o podzielenie sie..
RE: Nocne markowanie. - Anita - 04-01-2017
Ja wzięłam sie za M.Rogala.Dobra matka. Ksiazka jest dobra..Jest to opowieść o krzywdzonych kobietach,ale przede wszystkim o nieukojonym żalu i mrocznej zemście,która nie daje satysfakcji.Kryminał,który pochlania calkowicie.
Druga to na luzie.Doroty Masłowskiej ..Kochanie zabiłam nasze koty.
Trzecią jaka mam w planie to Ian Mcewan ..W pościeli..
Z niemieckich dostarczono mi loli Stain Die Mutter.
Jak nie znajdę bryli to nic nie poczytam
RE: Nocne markowanie. - 2diego2 - 04-01-2017
pierogi, a co to takiego, jeszcze nigdy nie robilam , mozecie mi przepis podac?
Diego na dwa , czyli jestem forumowa pijaczka
RE: Nocne markowanie. - Anita - 04-01-2017
Diego Ty mnie czasami powalasz na kolana ?
Nie wiesz jak się klei pierogi?
Wkładasz ciasto z farszem miedzy nagi ,zaciskasz i masz pieroga
Stary empowski przepis na najlepszego pieroga
A jak Ci minął dzień z bajtlami?
Co dzis sie nauczyły?
RE: Nocne markowanie. - 2diego2 - 04-01-2017
nigdy nie robilam pierogow,
dzis musialy bajtle czytac texty napisane methoda sylabowa
RE: Nocne markowanie. - Anita - 04-01-2017
O i jak im poszło?
Zadowolona jesteś z postępów.
Diego praca z dziecmi autystycznymi to ciezki kawałek chleba.,ale musze Ci powiedzieć ze metody które stosujesz przynoszą rezultaty
Mówię o tych ,które mi podsunęłaś.
A co do pierogi to czas zacząć kleić.
Kiedy masz zamiar to robic?
Jak będziesz stara i niedołężna?
RE: Nocne markowanie. - 2diego2 - 04-01-2017
przez moje rece przewinelo sie mnostwo pacjetow malych , bardzo machych , srednich i duzych i czesto bardzo uwaznie sluchalam ich historii zyciowych, stad czesto czerpie pomysly i rozwiazania dla swoich problemow i mam bogaty kuferek ewentualnych pomyslow na rozwiazanie problemow innych, czesto tak analizujac swoje zycie , dochodze do wniosku ze my wszyscy mamy podobne problemy ale nie wpadamy na podobne rozwiazania- i to jest problem
RE: Nocne markowanie. - ychna - 05-01-2017
Oczywiscie, ze my wszyscy mamy podobne problemy i podobnie odczuwamy, poprostu jestesmy bardzo podobnie skonstruowani, czesto potwierdza sie to w dobrych i madrych rozmowach, gdy umie sie sluchac i chce sie mowic.
Na dworze jest bardzo zimno, wieje przenikliwy wiatr, marzna nosy, ale ja jeszcze na luzaku, wybralam sie
w plaszczyku i bez nakrycia glowy, ale jutro zakladam ciepla kurtke, zreszta bede jechala do dentysty na rowerze,
bo mam niedaleko.
Tak, tak, znowu zaczynaja sie terminy, ale zdrowia trzeba pilnowac ..
Anita, dzieki za tytuly ksiazek, poszukam recenzji, zeby zorientowac sie czy to cos dla mnie, oczywiscie oprocz krymi,
ktorych nie czytuje.
RE: Nocne markowanie. - Anita - 05-01-2017
Baju baju siedział kot na jaju a kociczki gdzie się podziały,?
Ja teraz Idę kończyć co zaczęłam, ale jak wrócę to sobie z Wami pogadam.. :-) :-D
RE: Nocne markowanie. - ychna - 05-01-2017
Przespalam popoludnie, a wszystko to wina, ze bardzo zle spalam w nocy i o siodmej juz bylam na nogach.
Ciekawe co ja teraz bede robic, chyba, ze mi pomoga Mohn-Hanf kropelki ..
RE: Nocne markowanie. - Anita - 05-01-2017
Jsk to co?
Nowy serial oglądała ?
Ja hu padam :|
Jak i już
RE: Nocne markowanie. - ychna - 05-01-2017
Jaki serial? Nie chce byc marudna, ale nie ogladam seriali, bo nie lubie byc uwiazana, jak juz to wszystko, albo nic !
Ew. moge przygotowac farsz do golabkow na jutro, zobaczymy.
RE: Nocne markowanie. - ychna - 06-01-2017
.. Abend..
te kropelki w wannie sa calkiem-calkiem, ale noc i tak byla do tylu, teraz musze sie pilnowac zeby nie usnac bo znowu bede jak cma.
Ogladalam DER TRÖDELTRUPP - DAS GELD LIEGT IM KELLER
niesamowitosci co ludzie zbieraja.. jaki smietnik maja w domach i obejsciu, az moja piwnica mi sie przypomina, tyle, ze tam smieci nie ma, a ja juz mam nagranego jednego pomocnika na Spermüll. No, ale najpierw wyprowadzka pociechy, potem
wszystko razem.
Dobre doku jest über Straßen-Food, czy jakos tak, no i oprocz innych "rewelacji" dowiedzialam sie, ze chinczycy jadaja polne myszy.. uiii..
Chyba zmienie zdanie i przestane zimno lubic, nawet skorzane rekawiczki ida do szuflady i wyciagam welniane, jak nie lubie czapek, to teraz chyba bede dwie zakladala, albo czapke i kaptur ! A pamietacie mrozy, kiedy zakladalo sie najpierw szal, albo chustke na glowe i dopiero czapke, albo kapelusz? To byla dobra metoda.. tutaj jest dopiero -6°, a czuje sie podwojnie !
a, ma byc jeszcze zimniej..
![[Obrazek: snowman2014.gif]](https://s1.jappy.tv/i/emotions/m/snowman2014.gif)
![[Obrazek: snowballV2.gif]](https://s1.jappy.tv/i/emotions/m/snowballV2.gif)
RE: Nocne markowanie. - Anita - 06-01-2017
Jestem objedzona nie przyzwoicie.
Bry wieczór *_*
Przyjdź i zobacz jakie skarby trzymają u mnie w bloku w piwnicy.
Nie długo nie będę miała jak dostać się do mojej własnej
RE: Nocne markowanie. - ychna - 06-01-2017
To jak, ktos Ci zawala piwnice? U nas to nie byloby mozliwe, latem nawet zrobili akcje wywozenia nieuzywanych rowerow sprzed domow, oczywiscie uprzedzono lokatorow. Teraz prynajmniej jest wiecej miejsca na "parkowanie".
RE: Nocne markowanie. - Anita - 06-01-2017
Złośliwie tego nie robią.
Remontują dom i wynoszą wszystko do piwnicy.
Pytali wiec im pozwoliłam
RE: Nocne markowanie. - ychna - 06-01-2017
Aa, no to masz czego chcialas..
RE: Nocne markowanie. - Anita - 06-01-2017
No .
Krewetki