(27-02-2021, 16:14)dziaczuk napisał(a): to oczko bylo do mnie bo bylam online?
zalogowalam sie i mialam wejsc na muzyke ale cos mnie porwalo ............zapomnialam sie wylogowac ,ciekawe dlaczego samo sie nie wyloguje jak zamkniety laptop ,a powinno chyba?

w glowie seks ,a cialo jak te" jablko pomarszczone"

ponoc modlitwy odmladzają...
na pewno nie whisky,heh

(27-02-2021, 16:14)dziaczuk napisał(a): ponoc modlitwy odmladzają...
na pewno nie whisky,heh

(27-02-2021, 21:19)iberte napisał(a): O tych alkoholach to sie nie wypowiadam, bo nawet nie mam do nich odpowiedniego szkla

(27-02-2021, 21:33)ferdydurke napisał(a):

iberte dateline="<a href="tel:1614453589">1614453589</a>' napisał(a): O tych alkoholach to sie nie wypowiadam, bo nawet nie mam do nich odpowiedniego szkla

Okay Iberte, mozesz nie miec rasowego whisky nosing-glas, ale koniakowke chyba posiadasz?!
Jak ja masz to popros o nalanie przez Traffke do tego szkla i delektuj sie.
Zwyczajna Dalmore jest dobra i nie odrzuca, a ta od Traffki po przejsciu szesciu beczek musi byc rewelacyjna.

(27-02-2021, 21:38)iberte napisał(a): [quote="ferdydurke" pid="62819" dateline="1614454394"][quote="iberte" pid="62818" dateline="1614453589"]
W mojej pjackiej karierze nauczylem sie, ze wazniejsze jest to z kim pijesz, niz z czego pijesz.
Siadziesz z bucem przy Swarowskim i noc zmarnowana.

(27-02-2021, 22:05)ferdydurke napisał(a):

iberte dateline="<a href="tel:1614454722">1614454722</a>' napisał(a): [quote="ferdydurke" pid="62819" dateline="1614454394"][quote="iberte" pid="62818" dateline="1614453589">1614453589"]
W mojej pjackiej karierze nauczylem sie, ze wazniejsze jest to z kim pijesz, niz z czego pijesz.
Siadziesz z bucem przy Swarowskim i noc zmarnowana.

Iberte nie siadam z bucami do picia, a dla dylentantow pijacych whisky z cola mam w barku czerwonego Jaska Wedrowniczka i bylo to dla mnie pierwsze i ostatnie picie z nimi. Inny przypadek, to atrakcyjna kobieta lubiaca whisky z cola - wtedy naprowadzam ja na inne tropy alkoholu i uwierz mi skutkuje i ja moge pic to samo, co ona i nie miec bolu glowy na drugi dzien. W wypadku dyletanta pijacego whisky z cola polewam sobie Prinza z ordynarnej butelki bez naklejki i mowie, ze wole owocowy bimber.

(27-02-2021, 22:29)iberte napisał(a):

(27-02-2021, 22:05)ferdydurke napisał(a): [quote="iberte" pid="62820" dateline="1614454722"][quote="ferdydurke" pid="62819" dateline="1614454394"][quote="iberte" pid="62818" dateline="1614453589">1614453589"]
.

W co mam uwierzyc?
Czym skutkuje to upijanie eleganckich kobiet?

(27-02-2021, 23:05)ferdydurke napisał(a): Iberte, masz uwierzyc, ze atrakcyjna kobieta moze zmienic nawyki pica alkoholu i ze moze stac sie elegancka kobieta, ale wtedy musisz sie liczyc z rozstaniem, zwlaszcza wtedy, kiedy kobieta jest duzo mlodsza od Ciebie.
Wybor nalezy do Ciebie - kiepski alkohol + kopciuszek, czy dobry alkohol i elegancja.

(27-02-2021, 23:43)iberte napisał(a):

(27-02-2021, 23:05)ferdydurke napisał(a): )

Chyba dobrowolnie padne na krzyz....
Jezeli jeszcze nie elegancka a juz atrakcyjna kobieta ulegnie Twoim alkoholowym sugestiom, to najpozniej po drugim drinku idz po papierosy.
W przeciwnym wypadku obudzisz sie z jakas powracajaca karma i o kobietach bedziesz mogl jedynie poczytac.

(28-02-2021, 00:03)Traffka napisał(a): Iberte, głupolku, wiem, że w temacie krzyża to dziaczuk ekspertką jest, ale ja tylko nieśmiało zauważę, że nie pada się na krzyż, tylko krzyżem się leży
Co zaś powracającej karmy się tyczy, to tę Ferdydurke omija szerokim łukiem.
Wygląda na to, że nie poddała się jego "subtelnym" naukom i zamiast atrakcyjnej i eleganckiej kobiety wyłonił się obrzydliwy koczkodan.

---

Ooo....Ferdydurke się jakby "wciął", ale to nie zmuenia sensu mojego przekazu.

(28-02-2021, 00:00)ferdydurke napisał(a):

(27-02-2021, 23:43)iberte napisał(a):

(27-02-2021, 23:05)ferdydurke napisał(a): )

Chyba dobrowolnie padne na krzyz....
Jezeli jeszcze nie elegancka a juz atrakcyjna kobieta ulegnie Twoim alkoholowym sugestiom, to najpozniej po drugim drinku idz po papierosy.
W przeciwnym wypadku obudzisz sie z jakas powracajaca karma i o kobietach bedziesz mogl jedynie poczytac.

Iberte, ty naprawde masz dola, od paru dni - papierosow mam zawsze pod dostatkiem, o kobietach nie musze czytac, opisuje tylko to co przezylem i jest mi z tym dobrze, nie mam zalu do kobiet, ktore zamienily mnie na mlodszy egzemplarz, bo zawsze ten egzemplarz byl mlodszy od nich, ale cieszy mnie ich postep w rozwoju osobowosci.

(28-02-2021, 06:30)iberte napisał(a):

(28-02-2021, 00:00)ferdydurke napisał(a): [quote="iberte" pid="62828" dateline="1614462228"][quote="ferdydurke" pid="62826" dateline="1614459915"] )

Nie mam zadnego dola i Ty nie zawsze masz papierosow pod dostatkiem.

KOBIETA (pisownia nieprzypadkowa) zna swoja wartosc i nie potrzebuje nauczycieli ani wychowacow.
Albo pozwoli z siebie czerpac, albo nie pozwoli i najlepszy alkohol nic nie zmieni.
Kobieca dojrzalosc, to swiadomosc wlasnych ograniczen i jezeli ta ma byc otepiona alkoholem, to trafiles jedynie na postac plci zenskiej .