+- Nasze-Niemcy.pl (https://nasze-niemcy.pl)
+-- Dział: Największe dyskusje (https://nasze-niemcy.pl/Dzial-najwieksze-dyskusje_9)
+--- Dział: Luźne rozmowy (https://nasze-niemcy.pl/Dzial-luzne-rozmowy_1249)
+---- Dział: Ogólne (https://nasze-niemcy.pl/Dzial-ogolne_1274)
+---- Wątek: Mała rzecz, a cieszy? (/Watek-mala-rzecz-a-cieszy_2825)
RE: Mała rzecz, a cieszy? - iberte - 04-01-2019
(04-01-2019, 15:26)Leon 66 napisał(a): Iberte, bede pisala z tobä...
Chcesz ze mna rozmawiac?
Sprobujmy zatem.
W pierwszym moim wpisie polecilem tekst mlodej kobiety.
Sprobuj sie w niego wtopic i powiedz mi twoje zdanie.
RE: Mała rzecz, a cieszy? - Unka - 04-01-2019
(04-01-2019, 15:26)iberte napisał(a):(04-01-2019, 15:16)Lawenka napisał(a): Träume dein Leben nicht.
Lebe deinen Traum!
„ Der Sinn des Leben i Leben..
Hat schon Casper gesagt...“
Przeczytalam ..podoba mi sie .
Znasz Casper ?
Ja znam i tez mi sie podoba .
"Zuhause ist da , wo man sich vermisst ".
RE: Mała rzecz, a cieszy? - egle - 04-01-2019
(04-01-2019, 15:16)Unka napisał(a): Myslalam , ze cos o brylantach bedzie , albo chociaz , ze niewazna wielkosc i takie tam , a tu ..no dobra madrosci googlowe .
Fajne... nawet czesciowo mi znajome .
Tylko ten komentarz autorki tematu ...z kolorowego balonika uszlo calkiem powietrze .
Makontenctwo ?
Tu nie pomoga zadne rady , przyklady na to by spojrzec na "problem" inaczej.
Malkontent jest mistrzem w dostrzeganiu negatywnosci w pozytywnosci . To zaraza . Nawet , kiedy uda sie zaprezentowac rozwiazanie jednego problemu , zaraz pojawiaja sie inne ....hydra normalnie .
Dlatego dobrze jest zdac sobie sprawe z tego , ze malkontent nie jest w ogole zainteresowany polepszeniem sytuacji i oszczedzic sobie zachodu w ratowaniu .
Omijac szerokim lukiem i cieszyc sie z tego , ze tanczyc mozna samemu , smiac sie z siebie , ignorowac chlupe , marzyc dla samego marzenia i nie segregowac rzeczy na dobre i zle .
Patrz, jak pięknie rozłożyłas prosty tekst. To chyba jednak nie jest tak kreatywne, jak szukanie choćby małej dziurki w całym.
Jednym słowem - małe narzekanie, a jak cieszy :-)
RE: Mała rzecz, a cieszy? - Unka - 04-01-2019
(04-01-2019, 15:26)Leon 66 napisał(a): ignorowac chlupe ?Chlupe ..chlup chlup , do lezki lezka , ciagle pada , i tak sie trudno rozstac i chociaz troche pada , to niech pada , a wtedy padal deszcz , to ona placze deszczem ...wiecej nie pamietam.
a co to ?pewnie mialo byc chalupe...
czasami tez ignoruje chalupe, mam dosc sprzätania
i sobie ignoruje ,- dla spokoju ducha, bo mam takä ochote , bo mi wisi..
o, mam wielkie marzenie,
Zeby mi ktos jä pucowal
codziennie
Egle , niech juz tak bedzie , ze tej kreatywnosci nie posiadam
Ja nie wiem czemu , ale czasami siedzi sie nawet juz w wielkiej dziurze i stwierdza , ze to bardzo fajnie , bo ciasno nie jest
RE: Mała rzecz, a cieszy? - iberte - 04-01-2019
(04-01-2019, 16:16)Unka napisał(a): Przeczytalam ..podoba mi sie .
Znasz Casper ?
Ja znam i tez mi sie podoba .
"Zuhause ist da , wo man sich vermisst ".
My chyba z podobnej gliny....
„.. wir liegen lachend....“
RE: Mała rzecz, a cieszy? - Majami - 04-01-2019
Wykopac wam temat o dołach ?
Co wy tacy nostalgiczni ?
Posunta się Wy moja sycylijska rodzino
RE: Mała rzecz, a cieszy? - Diego9 - 04-01-2019
(04-01-2019, 15:18)iberte napisał(a): Ach, minalem sie z Krunia od rabowatych....
O czym bedziesz pisac gdy Diego nie bedzie?
i tez stawiam sobie to pytanie
RE: Mała rzecz, a cieszy? - Leon 66 - 04-01-2019
(04-01-2019, 16:09)iberte napisał(a):(04-01-2019, 15:26)Leon 66 napisał(a): Iberte, bede pisala z tobä...
Chcesz ze mna rozmawiac?
Sprobujmy zatem.
W pierwszym moim wpisie polecilem tekst mlodej kobiety.
Sprobuj sie w niego wtopic i powiedz mi twoje zdanie.
cicho co to bylo...?
" o baby, eines Tages werden wir alt sein"
Wtapiam sie,
Jest ciepla letnia noc, w oddali slychac melodyjny spiew swierszczy i konikow polnych.
Lekki wiatr wieje od morza ..
Jestem znowu mlodä wiotkä dziewczynä bez przejsc i przeszlosci ,
- dajmy na to 35 -letniä, (tak to jest najpiekniejszy wiek dla kobiety).
Ubrana jestem w lekkä lnianä sukienke na cienkich ramiäczkach .
Wlosy splowiale od slonca, w blyszczacej kaskadzie opadajä mi na zlocisto- opalone ramiona.
Drzäcä trzymasz mnie w ramionach ..
Ty tez piekny i mlody , pelen jeszce planow i mlodzienczego zapalu ,-wydaje Ci sie ze to wlasnie na mnie
czekales cale zycie .
Ten wspolny czas jednak wiemy , jest zludzeniem totalnego szczescia i przyszlej sielanki .
Zycie to nie bajka .Malzenstwo to nie przygoda .
Waham sie stale jeszcze ,
-czy ten brylancik ktory mi wlasnie wsunäles na palec nie bedzie dla mnie lancuchem u nogi ?.
Twoja ukochana twarz i wtopione we mnie oczy mowiä pragne cie ..
Twoje usta szepczä :
" o baby, eines Tages werden wir alt sein , und an all die Geschichten denken , die wir hätten erzählen können .Mit dir will ich leben und das bis ans ende meiner Tage."
Ibertus, tak sobie mysle i starosc z odpowiedniä osobä moze bys schön .
Starzy ludzie juz nie sä znerwicowani, niepewni ,
starzy ludzie majä tez jeszcze marzenia i potrzeby
wystarczy tylko mocno chciec , znalezc tä drugä polowe
i zycie nawet od 60 do smierci nabierze znowu sensu .
Z drugiej strony, baby...
cos mi sie mocno zaczyna zdawac ,-ze na stare lata
wlasciwie i w polowie moze byc czlowiekowi dobrze .
oder?
O Diegus przyszla znowu se stawiac pytania ...
RE: Mała rzecz, a cieszy? - Unka - 04-01-2019
(04-01-2019, 17:17)iberte napisał(a):Chyba ..hihi(04-01-2019, 16:16)Unka napisał(a): Przeczytalam ..podoba mi sie .
Znasz Casper ?
Ja znam i tez mi sie podoba .
"Zuhause ist da , wo man sich vermisst ".
My chyba z podobnej gliny....
„.. wir liegen lachend....“
Czerwonego nie moge , a i nie mieszalam nigdy .
Krunia , fajnie bylo przeczytac twoja interpretacje.
RE: Mała rzecz, a cieszy? - iberte - 04-01-2019
Krunia,
bylem juz w siodmym niebie, gdyby nie ta ..... lniana sukienka.
Jeden Text i wiele interpretacji i co jest fajne, kazdy ma prawo do wlasnej.
Ja dostrzegam w tym tekscie negacje mlodzienczej wegetacji i tesknate za zyciem.
Zyc tak, aby nie zalowac, poniewaz... eines Tages baby , werden wir alt sein.
Zycie jes piekne.
Zycie jest cudowne i tylko od nas zalezy ile uda nam sie wykrasc.
I nie dajmy sie zwariowac, ani sobie przeszkadzac..
„... denn das Leben, was wir führen wollen, das können wir SELBER wählen..“
Milo bylo z toba poplotkowac...
RE: Mała rzecz, a cieszy? - MaMa - 04-01-2019
No nie jestem już młodzikiem ale uwielbiam trzymać moją przyjaciółkę za........siedzenie i patrzeć jej w oczęta.
Z wnuczką kaczki nad wodą karmić.
Reszta już była....
Zawsze można szukać więcej szczęścia, ale to moje maleńkie szczęście jest tak piękne , że zostanę z tym co mam.
RE: Mała rzecz, a cieszy? - Lawenka - 05-01-2019
RE: Mała rzecz, a cieszy? - Unka - 05-01-2019
No tak ..chcialaby duszyczka , tylko jak tu szalec jak w krzyzu lupie , kosci jak ser szwajcarski , pecherz zawodzi , a i w glowie coraz wieksze echo .
Na wszystko jest odpowiedni czas , kiedy mozna , bo nie ma ograniczen , kiedy drzwi sa szeroko otwarte i trzeba tylko prog przekroczyc . Pozniej sa tylko kompromisy , wielka improwizacja , by jednak jeszcze cos odlozonego na zbyt pozno , chociaz czesciowo przezyc .
O tym miedzy innymi wlasnie pisze Julia . Jestem pelna podziwu i ciesze sie dla niej . Mysle , ze poczula i zrozumiala naprawde , to czego jest sie przewaznie dopiero , kiedy jest za pozno pewnym .
Oby wiecej takich mlodych ludzi ..glodnych zycia i przezyc , odwagi na eksperymenty , zamiast tolerowania tego co niby pewne , a i tak nie funkcjonuje .
Jest nadzieja ! : D
RE: Mała rzecz, a cieszy? - iberte - 05-01-2019
No!
My z tej samej gliny...
RE: Mała rzecz, a cieszy? - Unka - 05-01-2019
Rodzina ...
RE: Mała rzecz, a cieszy? - Majami - 05-01-2019
Gliniarze ?!
RE: Mała rzecz, a cieszy? - Majami - 05-01-2019
Gliniaczki zagram Wam i doceńcie bo nie co dzień tak gram.
RE: Mała rzecz, a cieszy? - iberte - 05-01-2019
Majami.. slicznie grasz( majtki same spadaja)
Ten tekst, ten glos, te wlosy.... tylko pierscionek nie ten.
Wzruszylem sie i pojde na chorobowe..
RE: Mała rzecz, a cieszy? - MaMa - 05-01-2019
(05-01-2019, 13:05)Lawenka napisał(a): Ja tam jestem zdania, że starość musi się wyszumieć.Wolę leżeć pod gruszą....
Przecież wszyscy mamy nadciśnienie - na więcej!
RE: Mała rzecz, a cieszy? - Majami - 05-01-2019