+- Nasze-Niemcy.pl (https://nasze-niemcy.pl)
+-- Dział: Największe dyskusje (https://nasze-niemcy.pl/Dzial-najwieksze-dyskusje_9)
+--- Dział: Luźne rozmowy (https://nasze-niemcy.pl/Dzial-luzne-rozmowy_1249)
+---- Dział: Ogólne (https://nasze-niemcy.pl/Dzial-ogolne_1274)
+---- Wątek: Kolejna rocznica i moja kolejna frustracja! (/Watek-kolejna-rocznica-i-moja-kolejna-frustracja_2404)
RE: Kolejna rocznica i moja kolejna frustracja! - Majami - 02-08-2017
Zapewniam cię ze przekazuje się młodziezy to co powinno sie przekazać.
Chwała Bogu ze dozylismy czasów w których tak młodzi ludzie i ich ideały nie są wykorzystywani do bezsensownej i z góry skazanej na kleske walki.
RE: Kolejna rocznica i moja kolejna frustracja! - dins - 02-08-2017
Mam dwójkę własnej młodzieży w domu, to orientuję się
RE: Kolejna rocznica i moja kolejna frustracja! - Majami - 02-08-2017
No ja sie równiez orientuje bo mam w domu młodą dame z pogladami i kontakt z jej rówieśnikami.
RE: Kolejna rocznica i moja kolejna frustracja! - dins - 02-08-2017
Ech, ja myślę, że nadal nie zrozumiałyśmy się, ale nie będę już drążyć.
RE: Kolejna rocznica i moja kolejna frustracja! - iberte - 02-08-2017
Ferdydurke,
sex z dziewica, to historia starozytna.
Nie ma sensu laczyc ja z historia wspolczesna.
Linda znowu sie nawalil i jedynie na Miecznika mozna liczyc.
Bez wzgledu na oceny, nalezy o nich pamietac...
RE: Kolejna rocznica i moja kolejna frustracja! - ferdydurke - 02-08-2017
Iberte, o powstańcach należy pamiętać, ale w tej pamięci należy zaprzestać gloryfikowania zbiorowego suizidu, bo to by było tak jakby nagle w USA zaczeli gloryfikować samobójców z Jonestown.
RE: Kolejna rocznica i moja kolejna frustracja! - iberte - 02-08-2017
To chyba niezbyt fortunne porownanie
RE: Kolejna rocznica i moja kolejna frustracja! - ferdydurke - 02-08-2017
(02-08-2017, 23:36)iberte napisał(a): To chyba niezbyt fortunne porownanie
iberte, samobójca to samobójca. Czy mamy teraz rozpocząć dyskusję na temat wyższości powieszenia się nad rzuceniem się pod pociąg?
W Aachen odbędzie się proces niedoszłego samobójcy, który jako Geisterfahrer chciał się pozbawić życia. On przeżył, ale wysłał na tamten świat dwie osoby i cztery ciężko ranił. Teraz ma sprawę za morderstwo.
Jak myślisz jest mu to obojętne, czy raczej ma wyrzuty sumienia?
Identyczny dylemat mają powstańcy warszawscy, którzy przeżyli i zdają sobie sprawę w czym brali udział i do czego to doprowadziło.
RE: Kolejna rocznica i moja kolejna frustracja! - Miecznik - 03-08-2017
Ferdydurke, powstańcy nie poszli skakać z mostu do Wisły i nie rzucali się pod pociąg...
Jeśli dla Ciebie to wszytko jest "samobójstwem" i mimo wieku i życiowego doświadczeniia różnicy nie widzisz, jeśli pytasz ile wart honor czy duma, to moim zdaniem będziesz cierpiał co rok przy okazji 1 sierpnia i nikt Ci nie będzie w stanie pomóc.
- Czasem tak bywa, trudno, trzeba troszkę pocierpieć nie rozumiejąc powodu.
Mój znajomy ma tak z zębami.
RE: Kolejna rocznica i moja kolejna frustracja! - iberte - 03-08-2017
Mysle, ze Ferdydurke doskonale zna roznice, pomiedzy skokiem z mostu i sens slow " na tygrysy mamy visy"
Mysle rowniez, ze irytuje go gloryfikacja PW w wykonaniu PiSu.
Natezenie obchodow tej rocznicy, zawsze uzaleznione od dekady oraz ekip rzadzacych.
Komunisci, gdyby mogli wymazaliby te rocznice z kalendarza, bo to przeciez oni mieli wymordowac powstancow, w wypadku gdyby powstanie sie udalo.
PiS obchodzi te rocznice bardzo wylewnie, zapominajac o zolnierzach Berliga a AL.
O PW jeszcze nie wszystko napisano i jeszcze dlugo bedziemy mieli do czynienia z przeklamaniem.
Samobojstwem nie byl ten zryw definitywnie.
Byl nieudolna kalkulacja polityczna uwienczona bezsensowna zguba .
RE: Kolejna rocznica i moja kolejna frustracja! - Miecznik - 03-08-2017
No każdy chce się pogrzać w blasku cudzej chwały. Faktycznie robi się z tych powstańców jakichś nadludzi, ale oni nie są temu winni.
RE: Kolejna rocznica i moja kolejna frustracja! - Renia - 03-08-2017
Miecznik,ta cala gloryfikacja wyszla powstancom na dobre. Zainteresowano sie kilkoma i okazalo sie,ze jeden ma dlugi a drugi mieszkal w fatalnych warunkach,bez lazienki i cieplej wody.Znalezli sie dobrzy ludzie i zalatwiono mieszkanie a drugiemu splacono dlugi. Maly gest wdziecznosci.
RE: Kolejna rocznica i moja kolejna frustracja! - ferdydurke - 03-08-2017
(03-08-2017, 13:22)Miecznik napisał(a): Ferdydurke, powstańcy nie poszli skakać z mostu do Wisły i nie rzucali się pod pociąg...Mieczniku różnicę widzę, ale cierpię co roku!
Jeśli dla Ciebie to wszytko jest "samobójstwem" i mimo wieku i życiowego doświadczeniia różnicy nie widzisz, jeśli pytasz ile wart honor czy duma, to moim zdaniem będziesz cierpiał co rok przy okazji 1 sierpnia i nikt Ci nie będzie w stanie pomóc.
- Czasem tak bywa, trudno, trzeba troszkę pocierpieć nie rozumiejąc powodu.
Mój znajomy ma tak z zębami.
Dlaczego cierpię? Ano dlatego, że Polacy pomimo, że ciągle przywołują ducha historii, nie wyciągają z tych bolesnych historii żadnych sensownych wniosków.
Ja się już teraz boję, że znowu rozpętają jakąś burdę z Niemcami i Rosjanami licząc na to, że wrogowie są skłóceni, a oni otrzymają poparcie od krajów Międzymorza i USA.
Rosjanie z Niemcami są tak skłóceni, że Niemcy byli oburzeni na prezydenta Grzywkę za wprowadzenie nowych sankcji wobec Rosji, bo te mogłyby osłabić niemieckie inwestycje w ROSJI.
(03-08-2017, 14:29)iberte napisał(a): Mysle, ze Ferdydurke doskonale zna roznice, pomiedzy skokiem z mostu i sens slow " na tygrysy mamy visy"Iberte, jeśli kierowca 40 tonowej ciężarówki wjeżdża na most o nosności 5 ton, to trudno to nazwać "nieudolną kalkulacją", tylko należy to nazwać po imieniu - głupota lub próba samobójcza.
Mysle rowniez, ze irytuje go gloryfikacja PW w wykonaniu PiSu.
Natezenie obchodow tej rocznicy, zawsze uzaleznione od dekady oraz ekip rzadzacych.
Komunisci, gdyby mogli wymazaliby te rocznice z kalendarza, bo to przeciez oni mieli wymordowac powstancow, w wypadku gdyby powstanie sie udalo.
PiS obchodzi te rocznice bardzo wylewnie, zapominajac o zolnierzach Berliga a AL.
O PW jeszcze nie wszystko napisano i jeszcze dlugo bedziemy mieli do czynienia z przeklamaniem.
Samobojstwem nie byl ten zryw definitywnie.
Byl nieudolna kalkulacja polityczna uwienczona bezsensowna zguba .
P.S.
Przesunąłem twój wpis trochę niżej, bo fabek zalecił mi robienie wyraźnych akapitów by się nie zlewało w jeden tekst
Widzę, że to przesunięcie nic nie dało!
RE: Kolejna rocznica i moja kolejna frustracja! - Jamaica - 03-08-2017
Polacy maja pociag do masochizmu.
Zamiast cieszyc sie sukcesami np. Religii i obchodzic z tego powodu jakies rocznice (ilez ludzkich istnien uratowal Religa?), to babraja sie w nieudanym kolejnym samobojczym zrywie Polakow, ktore kosztowalo Polske nie tylko tysiace poleglych, ale tez zniszczenie stolicy. Komunizm jej nie odbudowal i do dzis Warszawa cierpi na wygladzie. Dla porownaia: Czesi maja do dzis piekna starowke i ciesza sie jej wygladem.
A co dzis robia Polacy? Babraja sie we wlasnej przegranej, gloryfikuja przegranych, a najsmutniejsze jest to, ze nie widza swojego podobienstwa do tak znienawidzonych muzulmanow.
Ja nie widze roznicy pomiedzy islamistami wysylajacymi dzieci do walki, a powstancami wysylajacymi kilkuletnie dzieci na barykady Warszawy.
![[Obrazek: 9.jpg]](https://tenglupicotopisal.files.wordpress.com/2015/08/9.jpg)
I jeszcze ta ciagla gloryfikacja powstania!
Bosch!
To bylo 73 lata temu!!!
http://www.democracyok.org/2017/08/02/sciana-slepej-nienawisci/
To mnie dopada zawsze z opóźnieniem, kiedy znika akcyjna adrenalina, choć ta opadła już wczoraj tuż po dotarciu na pl. Krasińskich, pod Pomnik Powstania Warszawskiego i jej miejsce przejęło przerażenie. Kilka mocnych i przygnębiających sytuacji, choć przecież całość – faszyzujący nienawistnicy czczący pamięć sierpnia 1944 są dla mnie czystą potwornością.
Zestawiam wczorajsze sceny, bluzgi, krzyki, przemoc, ze słowami pewnej starszej pani, uczestniczki powstania, która kilka dni przed rocznicą prosiła władze Warszawy o przyjęcie dzieci z Aleppo. Z przejmującym przemówieniem stojącego nad grobem generała Ścibor-Rylskiego, mówiącego o Polsce dla wszystkich. I gdy faszyści tuż pod pomnikiem urządzają festyn nienawiści, kiedy jak dzicy miotają się pod sceną, tuż obok palących się zniczy, „patriotyczni raperzy” wyrzucający z siebie potworne, wulgarne ryki o Polsce dla Polaków, kiedy stojąc tam z Agą Markowską, pod czujnym okiem faszysty krążącego wokół nas niczym sęp i słyszę go mamroczącego pod nosem coś o żydowskich kurwach, a pomnik nie chce się ze wstydu skruszyć, zawalić, zniknąć…
No i jeszcze na koniec krotka dygresja, jak mi sie w zwiazku z tym tematem nasunela, to "Polacy, ktorzy dumnie wstaja z kolan, aby upasc na glowe" (komentarz internauty).
PiS poważnie myśli o żądaniu od Niemiec reparacji wojennych. Poseł złożył wniosek w Sejmie
Arkadiusz Mularczyk powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że ekspertyzę mają wykonać specjaliści sejmowi. Zaznaczył, że Biuro Analiz Sejmowych sprawdzi, czy obecnie Polska ma prawne możliwości dochodzenia roszczeń od Niemiec za straty materialne i osobowe, które zostały wyrządzone podczas drugiej wojny światowej.
Poseł Solidarnej Polski jest zdania, że ubieganie się o reparacje wojenne to "moralny obowiązek", który spoczywa na politykach. Podkreślił, że podczas wojny zginęło prawie 6 milionów Polaków, a Polska została zniszczona i wywieziono z niej działa sztuki.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,22180159,pis-powaznie-mysli-o-zadaniu-od-niemiec-reparacji-wojennych.html
Ps. Hehe, chyba im brakuje na 500+
RE: Kolejna rocznica i moja kolejna frustracja! - iberte - 03-08-2017
No i tak bedziemy sie przekonywac jacy to Polacy byli, sa i pozostana durni.
Mogli tak jak Czesi i mielibysmy piekne miasto.
Nie mielibysmy.
Komuchy zabudowalyby po swojemu.
Mogli jak Franzuzi witac Niemcow w Paryzu.
Mogli..... ale oni nie chcieli.
I co teraz?
Durnota wiekowa?
Po nas za kilkadziesiat lat, nastepni lepiej wiedzacy beda ich sadzic.
A oni mimo wszystko.... nie chcieli .
Gdy sie ma kilkanascie lat widzi, slyszy, rozumie i kocha sie inaczej.
Nikt ich nie zmuszal.... tak chcieli.
RE: Kolejna rocznica i moja kolejna frustracja! - Jamaica - 03-08-2017
Nie Iberte, oni zostali zmanipulowani od wczesnych lat i dlatego chcieli.
Uwazam, ze taka manipulacja, to tez wymuszenie.
Dlatego uwazam, ze nie powinno sie gloryfikowac samobojczych zrywow o wolnosc. Bo to powoduje rozdrapywanie ran po przodkach (czyli tez Polakach) i w ten sposob manipuluje dzisiejszym pokoleniem.
Moim zdaniem powinno sie celbrowac inne szlachetne okazje. Uczyc ludzi dobroci , a nie nienawisci i poczucia doznanych krzywd od Niemcow (?!)
Bo to przenosi sie na inna plaszczyzne, Polacy staja sie niechetni do zagranicznych inwestorow, Unii Europejskiej itp.
Co bedzie jak Europa odwroci sie od Polski?
Polacy beda sie musieli podporzadkowac Rosji. Taka jest prawda.
PIS robi ludziom z mozgu wode i to im sie udaje.
Mnie rece juz opadly.
RE: Kolejna rocznica i moja kolejna frustracja! - ferdydurke - 03-08-2017
ad Jamaica, podpisuję się pod twoim postem obiema rękami!
Co do odszkodowań, to odsyłam zainteresowanych do mojego bloga na MP
https://www.mypolacy.de/niemcy,0/blogi/loza-szydercy-czyli-bez-owijania-w-bawelne/loza-szydercy-czyli-bez-owijania-w-bawelne-skonczmy-z-mitologia
tam przedstawiłem mój punkt widzenia na problem.
Ale to nie wszystko! Jak sobie wyobrażają tę spłatę polscy patrioci? Skoro w RFN mieszka 18,6 milionów obcokrajowców, to czy oni też mają spłacać te odszkodowania. Czy 2,8 miliona ludzi o polskich korzeniach mieszkających w RFN też mają Polsce spłacać te reparacje?
RE: Kolejna rocznica i moja kolejna frustracja! - Jamaica - 03-08-2017
A!
Polacy nie sa durni. To masy sa durne.
Coz... Polske czeka jeszcze dluuuuuga lekacja do demokracji.
RE: Kolejna rocznica i moja kolejna frustracja! - uzi80 - 03-08-2017
A to jest temat o sensownosci wybuchu powstanie czy tez o polityce Pis-u ?
RE: Kolejna rocznica i moja kolejna frustracja! - ferdydurke - 03-08-2017
(03-08-2017, 23:13)iberte napisał(a): No i tak bedziemy sie przekonywac jacy to Polacy byli, sa i pozostana durni.iberte, w Jonestown, też nikt nikogo nie zmuszał... tak chcieli.
Mogli tak jak Czesi i mielibysmy piekne miasto.
Nie mielibysmy.
Komuchy zabudowalyby po swojemu.
Mogli jak Franzuzi witac Niemcow w Paryzu.
Mogli..... ale oni nie chcieli.
I co teraz?
Durnota wiekowa?
Po nas za kilkadziesiat lat, nastepni lepiej wiedzacy beda ich sadzic.
A oni mimo wszystko.... nie chcieli .
Gdy sie ma kilkanascie lat widzi, slyszy, rozumie i kocha sie inaczej.
Nikt ich nie zmuszal.... tak chcieli.