Nasze-Niemcy.pl
Mity dawnych lat. - Wersja do druku

+- Nasze-Niemcy.pl (https://nasze-niemcy.pl)
+-- Dział: Największe dyskusje (https://nasze-niemcy.pl/Dzial-najwieksze-dyskusje_9)
+--- Dział: Luźne rozmowy (https://nasze-niemcy.pl/Dzial-luzne-rozmowy_1249)
+---- Dział: Ogólne (https://nasze-niemcy.pl/Dzial-ogolne_1274)
+---- Wątek: Mity dawnych lat. (/Watek-mity-dawnych-lat_2667)



RE: Mity dawnych lat. - ferdydurke - 04-01-2018

(04-01-2018, 21:43)phoenix napisał(a):  
Czy ja gdzies napisalam, ze gotuje bigos na resztkach? Czy ja w ogole napisalam, ze gotuje bigos?
Znowu tworzysz nowe prawdy Jureczku? Big Grin 
a ta  co brzegami sie przechadza wtoruje jak...ech, echo...
Wystarcza twoja znajomość receptury na bigos, którą podałaś. Przy takim podejściu do kuchni jaki podałaś, bałbym się wypić herbatę, czy kawę twojej produkcji. No ale ja na szczęście nie jestem Handwerker, którego ty mogłabyś sobie zamówić Tongue


RE: Mity dawnych lat. - iberte - 04-01-2018

Ferdydurke,
a po co Ty piszesz o serach ktore nie sa dla ludzi?
Jezeli soltys wino w gasiarze kisi, to bedziesz pisal o polskim winie?


RE: Mity dawnych lat. - Dąbrowski - 04-01-2018

(04-01-2018, 22:48)ferdydurke napisał(a): Dobrym polskim serem jest ser mazurski tłusty
i ser Tylżycki MlekovitaSmile


RE: Mity dawnych lat. - ferdydurke - 04-01-2018

(04-01-2018, 22:53)egle napisał(a): no i krupniok też ma chyba znak ochronny Smile

oscypka jadłam ostatnio w Szklarskiej, a od Pani dowiedziałam, że jak w Szczecinie nie ma marynarzy, tak w Szklarskiej nie ma góroli... kto więc te oscypki robi? nie dopytuję, Majami cysto prowdę napisała Smile

z sardynkami? uuu Ferdydurke, smaki to my chyba inne mamy Big Grin
Egle, zrób sobie eksperyment kuchenny.
Kup 225 gram białego sera mazurskiego tłustego. Włóż do miseczki, do tego dodaj 2 puszki sardynek w oleju, posól, popieprz, dodaj odrobinę ostrej papryki i wyrób to wszystko widelcem na pastę.
Alternatywnie zamiast drugiej puszki sardynek możesz dodać puszkę Kielersprotten.
Jak nie będzie smakowowało, to straciłaś 4 euro i 5 minut pracy Wink  
Jak to nie będzie twoja potrawa to podaj numer konta, a ja przekażę Tobie 5 euro. Big Grin
 


RE: Mity dawnych lat. - Dąbrowski - 04-01-2018

ferdydurke chwali polskie produkkty ,no patrzcie jak ludziska sie zmieniaja ,jeszcze troche i zatanczy Mazurka Big Grin


RE: Mity dawnych lat. - phoenix - 04-01-2018

(04-01-2018, 22:58)ferdydurke napisał(a):
(04-01-2018, 21:43)phoenix napisał(a):  
Czy ja gdzies napisalam, ze gotuje bigos na resztkach? Czy ja w ogole napisalam, ze gotuje bigos?
Znowu tworzysz nowe prawdy Jureczku? Big Grin 
a ta  co brzegami sie przechadza wtoruje jak...ech, echo...
Wystarcza twoja znajomość receptury na bigos, którą podałaś. Przy takim podejściu do kuchni jaki podałaś, bałbym się wypić herbatę, czy kawę twojej produkcji. No ale ja na szczęście nie jestem Handwerker, którego ty mogłabyś sobie zamówić Tongue

A skad ty Jureczku masz wiedze na temat mojej znajomosci receptury na bigos? Huh

Handwerker, ktorych zatrudniam, to fachowcy a nie partacze. A do tego urokliwi mezczyzni.
Przeto twoje szanse na herbate u mnie zerowe Big Grin


RE: Mity dawnych lat. - Unka - 04-01-2018

Protestuje !.
Powstalo sporo ekologicznych serowiarni (?) w Polsce.
Czytalam o mlodym malzenstwie produkujacym przetwory z mleka koziego .
Niestety nie probowalam , bo nie da sie zamowic online .


RE: Mity dawnych lat. - egle - 04-01-2018

(04-01-2018, 23:10)ferdydurke napisał(a):
(04-01-2018, 22:53)egle napisał(a): no i krupniok też ma chyba znak ochronny Smile

oscypka jadłam ostatnio w Szklarskiej, a od Pani dowiedziałam, że jak w Szczecinie nie ma marynarzy, tak w Szklarskiej nie ma góroli... kto więc te oscypki robi? nie dopytuję, Majami cysto prowdę napisała Smile

z sardynkami? uuu Ferdydurke, smaki to my chyba inne mamy Big Grin
Egle, zrób sobie eksperyment kuchenny.
Kup 225 gram białego sera mazurskiego tłustego. Włóż do miseczki, do tego dodaj 2 puszki sardynek w oleju, posól, popieprz, dodaj odrobinę ostrej papryki i wyrób to wszystko widelcem na pastę.
Alternatywnie zamiast drugiej puszki sardynek możesz dodać puszkę Kielersprotten.
Jak nie będzie smakowowało, to straciłaś 4 euro i 5 minut pracy Wink  
Jak to nie będzie twoja potrawa to podaj numer konta, a ja przekażę Tobie 5 euro. Big Grin
 
Ty na 5 Euro to mnie jeszcze stać, dobra w lutym będę w Polsce i kupię ten ser, jak nie będzie smakowało, to osobiście Ci go zawiozę, bo chyba mieszkasz gdzieś w okolicy Tongue


RE: Mity dawnych lat. - phoenix - 04-01-2018

Sardynki z serem?
Toz to brzmi gorzej niz  moj ulubiony bigos.....na ochlapach i resztkach Big Grin Tongue Smile
.......ze starej smierdzacej kapuchy


RE: Mity dawnych lat. - iberte - 04-01-2018

(04-01-2018, 23:14)Unka napisał(a): Protestuje !.
Powstalo sporo ekologicznych serowiarni (?) w Polsce.
Czytalam o mlodym malzenstwie produkujacym przetwory z mleka koziego .
Niestety nie probowalam , bo nie da sie zamowic online .

Protest przyjety!
Adresy, nazwiska, nr atestu....


RE: Mity dawnych lat. - Dąbrowski - 04-01-2018

(04-01-2018, 23:14)Unka napisał(a): przetwory z mleka koziego .
w biedronce jest ser kozi w plastrach jest bardzo dobry ,zawsze jak jestem w Polsce pamietam o nim i pakuje do koszyka


RE: Mity dawnych lat. - egle - 04-01-2018

(04-01-2018, 23:19)phoenix napisał(a): Sardynki z serem?
Toz to brzmi gorzej niz  moj ulubiony bigos.....na ochlapach i resztkach Big Grin Tongue Smile
.......ze starej smierdzacej kapuchy

śmierdzącej kapuchy nie polecam... miałam okazję dostać taką domowej roboty, co po niej robale już chodziły... uwierz, nie wiesz, co mówisz Big Grin


RE: Mity dawnych lat. - ferdydurke - 04-01-2018

(04-01-2018, 23:02)iberte napisał(a): Ferdydurke,
a po co Ty piszesz o serach ktore nie sa dla ludzi?
Jezeli soltys wino w gasiarze kisi, to bedziesz pisal o polskim winie?
Iberte napisałem tylko o serach o które Polacy rozdzierali łachmany jak Rejtan przed Sejmem walcząc ze Słowakami o prawo do polskiego wyrobu narodowego. Tongue 
To nie ja walczyłem!
Teraz jeszcze tylko trzeba opatentować flaczki po zamojsku. 
Tutaj jak przypuszczam chyba nikt z nami konkurować nie będzie. Big Grin


RE: Mity dawnych lat. - Unka - 04-01-2018

Masz ...nawet nie wiedzialam , ze mozna tam urlopowac.
http://www.koziafarma.pl/de/


RE: Mity dawnych lat. - iberte - 04-01-2018

Ferdydurke ,
flaczki jedza we Wloszech i we Francji .
Nikt o patent tam nie walczy.... tylko je.

(04-01-2018, 23:24)Unka napisał(a): Masz ...nawet nie wiedzialam , ze mozna tam urlopowac.
http://www.koziafarma.pl/de/

Za reklamy agroturystyki sie bierzesz?


RE: Mity dawnych lat. - fiscus - 04-01-2018

(04-01-2018, 23:22)egle napisał(a):
(04-01-2018, 23:19)phoenix napisał(a): Sardynki z serem?
Toz to brzmi gorzej niz  moj ulubiony bigos.....na ochlapach i resztkach Big Grin Tongue Smile
.......ze starej smierdzacej kapuchy

śmierdzącej kapuchy nie polecam... miałam okazję dostać taką domowej roboty, co po niej robale już chodziły... uwierz, nie wiesz, co mówisz Big Grin



A przed robalami,wiejskie kobiety na boso,po niej posuwaly  Confused


RE: Mity dawnych lat. - egle - 04-01-2018

(04-01-2018, 23:32)fiscus napisał(a):
(04-01-2018, 23:22)egle napisał(a):
(04-01-2018, 23:19)phoenix napisał(a): Sardynki z serem?
Toz to brzmi gorzej niz  moj ulubiony bigos.....na ochlapach i resztkach Big Grin Tongue Smile
.......ze starej smierdzacej kapuchy

śmierdzącej kapuchy nie polecam... miałam okazję dostać taką domowej roboty, co po niej robale już chodziły... uwierz, nie wiesz, co mówisz Big Grin



A przed robalami,wiejskie kobiety na boso,po niej posuwaly  Confused

boso, ale przed umyciem nóg..
brrr aż mnie otrzepało Big Grin


RE: Mity dawnych lat. - phoenix - 04-01-2018

egle i fiskus, zarowno te robale jak i bose stopy to obrzydliwe, ale ja mam dla Was rownie ciekawa opowiesc

rzecz sie dziala dawno temu, jak bylam licealistka
kolega opowiadal histoie jak to u innego kolegi paru chlopakow zrobilo sobie pod nieobecnosc rodzicow impreze
temu co opowiadal zrobilo sie niedobrze (z pewnoscia od nadmiaru wypitego alkoholu) jak poszedl po cos do piwnicy, zanim znalazl kontak to juz zdazyl zwymiotowac
gdy wreszcie ten kontakt odnalazl, to zorientowal sie ze narzygal do beczki z kapusta
przerazil sie widzac to i....zamieszal te rzygi, dla zatarcia sladow, bo nie wiedzial co zrobic

jakis czas pozniej przyszedl do tego kolegi, u ktorego byla ta impreza, a mama kolegi usmiechnieta i mila jak zwykle:
- moze zjesz Tomku z nami bigosu, zrobilam pyszny ze swojskiej kapusty
kolega tym razem zdazyl do lazienki, tam sie wyrzygal i szybko sie pozegnal, wykrecajac sie problemami z zoladkiem i zlym samopoczuciem


RE: Mity dawnych lat. - Unka - 04-01-2018

"Za reklamy agroturystyki sie bierzesz?"
Nie , probuje tylko kandydatow do pomyziania koz znalezc .


RE: Mity dawnych lat. - ferdydurke - 04-01-2018

(04-01-2018, 23:25)iberte napisał(a): Ferdydurke ,
flaczki jedza we Wloszech i we Francji .
Nikt o patent tam nie walczy.... tylko je.


Tego nie wiedziałem! Jak dotychczas wiedziałem, że flaczki jedzą w Portugalii i przyrządzają je z kaszą.