Nasze-Niemcy.pl
Barwy codzienności... - Wersja do druku

+- Nasze-Niemcy.pl (https://nasze-niemcy.pl)
+-- Dział: Największe dyskusje (https://nasze-niemcy.pl/Dzial-najwieksze-dyskusje_9)
+--- Dział: Luźne rozmowy (https://nasze-niemcy.pl/Dzial-luzne-rozmowy_1249)
+---- Dział: Ogólne (https://nasze-niemcy.pl/Dzial-ogolne_1274)
+---- Wątek: Barwy codzienności... (/Watek-barwy-codziennosci_2662)



RE: Barwy codzienności... - Anita - 29-11-2017

Diego to Ty jesteś taka niespokojna dusza.Smile


RE: Barwy codzienności... - ychna - 29-11-2017

Diego truje o tym chlopaku, jak ja o mszycach  Big Grin ..


RE: Barwy codzienności... - Anita - 29-11-2017

Pisała już?
To dlaczego mi to umknęło.?
Ychna ,Ty o mszycach zaczniesz jak Ci obsiądą Twoje kwiaty i warzywa .Smile

(29-11-2017, 10:01)Dąbrowski napisał(a): Mam nadzieję ,że ja niedługo odjadę pociągiem z biletem bezpowrotnym Big Grin
A gdzie się wybierasz?


RE: Barwy codzienności... - ychna - 29-11-2017

Pewnie pan nad nia czuwa.. Big Grin
______________________________
patrzcie co to nieprzespana noc z dobrego czlowieka potrafi zrobic?!!  Smile


RE: Barwy codzienności... - Anita - 29-11-2017

To czemu nie śpisz jak trzeba spać!? Wink

Ona grzeczna dziewczyna...ban jej nie grozi...


RE: Barwy codzienności... - Anita - 30-11-2017

Hurra u mnie spadł pierwszy śnieg Smile
Przestanie być przez krótką chwilę szaro,buro i ponuro.
Poprawi sie jesienny humor Smile

Wszystkim miłego dzionka Smile


RE: Barwy codzienności... - Diego10 - 30-11-2017

Ja nie truje o tym chlopaku, pisze tylko, ze nie wyszlam za niego zamaz, bo podswiadomie czulam , ze to juz nie ten, krzywdy mu tym nie wyrzadzilam, bo teraz inny sie ze mna meczyc musi


RE: Barwy codzienności... - Diego10 - 30-11-2017

Chlopak utrzymuje ze mna kontakt, widzimy sie ale nie spotkamy podczas wakacji, sklada mi zyczenia urodzinowe, raz zaprosil mnie do domu nad jeziorem, mojej rodzinie sie tam bardzo podobalo, a ja nie moglam doczekac sie konca tego pobytu


RE: Barwy codzienności... - Anita - 30-11-2017

Lepiej Trzy tygodnie przed aniżeli w trakcie.Smile
Rzadkością jest by po takim zajściu ludzie utrzymywali jakiś kontakt,bo wiecej w człowieku złości niż rozsądku.
Pogratulować Diego.
Diego a kiedy Twój sie z Toba meczy, jak Ty Malo dostępna,bo ciągle komuś pomagasz Smile

Przez ten śnieg dostałam takiego kopa,ze głową mala.Dzis nie powiem...Panie Boże,żeby mi się chciało,tak jak mi się nie chce...Smile tylko daj mi silę do wieczoraSmile


RE: Barwy codzienności... - ychna - 30-11-2017

Chyba jednak nie jest to rzadkoscia, bo jak zlosci opadna i zle emocje ostygna to zostaja dobre wspomnienia, do ktorych zaczyna sie tesknic, a tym samym idealizuje sie po troszke sprawcow tych wspomnien i bawi mysla, zeby do nich wrocic, niekoniecznie jako do partnera, ale do osoby. Przetrenowalam wiec wiem, ciekawe doswiadczenie, ale tez potwierdzenie, ze rozstanie wszystkim na dobre wyszlo. Pomijajac fakt, ze niektorym wydaje sie, ze co bylo ich, to nadal byc moze..  Big Grin

U nas ani slonca, ani nawet sladu sniegu, baaaa, nawet obiadu nie ma, jakas taka szaro-bura nibylandia, ale to nic, najwazniejsze, ze chce sie zyc, ze slonce w sercu, ze energii full, wszystko porobione .. opssaa, chyba czas sie obudzic !!  Big Grin


RE: Barwy codzienności... - Anita - 30-11-2017

Nie wiem,nie rzucałam nikogo trzy tygodnie przed ślubem Smile
Jak odchodziłam od mojej wielkiej licealnej miłości ,obiecał mi,ze się do mnie nie odezwie do końca życia.Zycie jeszcze trwa a On nadal się nie odzywa Smile
Mijamy się na ulicy,uśmiechamy się do siebie ,schylimy głowę na powitanie...nawet się zatrzymamy,ale wszystko bez słowa Smile
Honorowy facet Smile

Ychna ja juz pożarłam konia z kopytami,bo sie nie doczekam kaczki z grilla Smile


RE: Barwy codzienności... - Diego10 - 30-11-2017

Mialam zaprzyjaznionego zlotnika, on nam robil grawure i dopasowywal obraczki, albo byly za male albo za duze, za trzecim rasem powiedzial, ze czegos takiego w swojej karierze jeszcze nie przezyl ,raz moga nie pasowac, ale trzy razy, cos nie tak z tym przyszlym zwiazkiem


RE: Barwy codzienności... - Anita - 30-11-2017

Diego, a co innego wpasowało się. Smile Smile Smile.?


RE: Barwy codzienności... - Miecznik - 30-11-2017

- I co Cię spotyka, to ma łzy w oczach... i dziękuje? Tongue


RE: Barwy codzienności... - Anita - 30-11-2017

No dokladnie ,dziękuję najwyższemu,że tak rzadko staje na jego drodzeWink

Mieczniku ,po co komu stare kalosze jak można wymienić na nowe i nie będą uwierać starych odcisków Wink

Mamy jakiegoś Andrzeja?


RE: Barwy codzienności... - Diego10 - 30-11-2017

Dokladnie , jego zona potafi gotowac mieszkanie just wysprzatane ,just bardzo zadbana i pracowita osoba, ja jestem tylko zadbana

Moj maz nie ma lekko, traktuje go bardzo zle i zastanawiam sie czy nie czas to zmienic, nie skarzy sie ale ja zaczynam miec wyrzuty sumieñia, czesto zastanawiam sie ,co sie ze mna stanie, jak on sobie inna znajdzie,


RE: Barwy codzienności... - asior - 30-11-2017

Ja już złożyłem juhuuuubilatowi z Miecznikówki, a wy?

https://www.szkolna24.pl/wrozba/


RE: Barwy codzienności... - Anita - 30-11-2017

A my nie,bo nie znamy Miecznika z imienia ,ale jesli dziś jego Święto to mu odśpiewamy sto lat jak się przyzna Smile
Diego..grożę Ci paluszkiem Smile


RE: Barwy codzienności... - Diego10 - 30-11-2017

Za co


RE: Barwy codzienności... - Anita - 30-11-2017

Za złe traktowanie drugiej połówki.