+- Nasze-Niemcy.pl (https://nasze-niemcy.pl)
+-- Dział: Największe dyskusje (https://nasze-niemcy.pl/Dzial-najwieksze-dyskusje_9)
+--- Dział: Luźne rozmowy (https://nasze-niemcy.pl/Dzial-luzne-rozmowy_1249)
+---- Dział: Ogólne (https://nasze-niemcy.pl/Dzial-ogolne_1274)
+---- Wątek: TO I OVO :-) (/Watek-to-i-ovo_2473)
RE: TO I OVO :-) - Anita - 23-10-2017
Tez jestem zdania ,ze leki wyniszczają,powodują alergie jak i uzależniają.Dlatego jestem zwolennikiem racjonalnego żywienia i nie przetwarzanego .
Odpowiednia żywność i wysiłek sa lepsze od tabelki
To jest moje zdanie i nikt nie musi sie z nim zgadzać bo każdy wierzy w co innego.
RE: TO I OVO :-) - Renia - 23-10-2017
Anita,ludzie chorowali i beda chorowac.Mozesz sie dobrze odzywiac a w genach miec chorobe.
Blad jest w tym,ze zachlanny przemysl farmaceutyczny,nie dosyc,ze nie do konca przetestuje leki to sprzedaje tez placebo jako lek.Zmusza lekarzy,zeby przepisywali wlasnie ten a nie inny lek.Oczywiscie za oplata.Czyli korupcja i manipulacja.
RE: TO I OVO :-) - ferdydurke - 23-10-2017
Czytam o genetycznych chorobach i psioczeniu na koncerny farmaceutyczne i szlag mnie trafia.
Mam w rodzinie osobę, która ma wadę genetyczną, która przypada raz na 100.000 osób.
Jest to choroba nieuleczalna i nieopłacalna do studiowania dla przemysłu farmaceutycznego, bo klientela jest zbyt mała - szacunkowo 830 osób w BRD.
Nie mam pretensji do koncernów farmaceutycznych, że nie szukają odpowiedniego leku.
Skąd mają finansować długoletnie badania?
To są firmy nastawione na zysk, a ich akcjonariusze oczekują co roku dywidendy.
Powiedzcie akcjonariuszom, że przez najbliższe 30 lat nie otrzymają grosza ze swoich zainwestowanych pieniędzy, bo koncern szuka skutecznego leku dla 830 osób.
RE: TO I OVO :-) - Anita - 23-10-2017
Reniuchna juz Ci pisałam,ze korporacje farmakologiczne to tygrysy,a my mie musimy być osłami by w te wszystkie środki ,cuda wierzyć.
Zawsze mamy prawo wyboru,albo wyraźny zgodę,albo mówimy synowcze NIE
Mamy wujka Google,przyjaciół ,znajomych a przede wszystkim własny rozum by odróżnić co jest dla nas dobre a co zle.
Idąc do chirurga z chorymi stawami zgadzasz sie na roczne leczenie Ibu czy szukasz nowych alternatyw?
Na ludzki rozum dedukując....jesli coś nam nie przynosi ulgi po miesiącu brniemy w g....dalej czy szukamy jakiejś alternatywy?
Ja borykam sie z chorobą stawów od lat.Brałam różną farmakologie .Przeszłam operacje .Po czasie dalej bolalo.Zmieniłam żywienie,przestalam uprawiać Cardio,wyrzuciłam z menu sol zstępując ją ziołami i uwierz mi bole ustały.
Nie mamy wpływu co nam dają....mamy wybór czy chcemy to brać czy nie.
Jak również sami decydujemy czy chcemy farmakologię czy alternarywe
RE: TO I OVO :-) - Renia - 23-10-2017
Anita,nie unikniesz manipulacji,kiedy lekarz,apteka sa powiazani ukladami.Idziesz do apteki,prosisz o lekarstwo,juz sprawdzone i czujesz sie po nim lepiej a aptekarka ci mowi,ze tej firmy nie ma tylko inna i to jest to samo. Nie jest to samo.
I tu masz wybor,pojsc do innej apteki.
RE: TO I OVO :-) - Anita - 23-10-2017
Dokladnie Renia.Jesli cos mi pomaga a nie ma tego w aptece mówię nie dziękuję.Ide do zaufanej apteki,ktora sprowadzi mi dany lek.
A jesli jest wycofany z rynku ,dzwonie do siostry a ta mi szuka tego samego składu i nowej nazwy.
Robię to ja...za innych nie odpowiadam.
A teraz dobrej i spokojnej nocy.
RE: TO I OVO :-) - gęsiarka - 23-10-2017
(22-10-2017, 23:58)Renia napisał(a): Podam jeden przyklad,jak przemysl farmaceutyczny oszulal pacjentow,puszczajac do obiegu nie do konca przetestowane leki.
https://jarek-kefir.org/2016/01/22/leki-na-cholesterol-sa-niepotrzebne-i-wywoluja-bardzo-powazne-skutki-uboczne/
Ile ludzi poszlo do piachu z tego powodu? Sa kontrolowane dalsze leki.
Otworzyla sie puszka pandory.
Ludzie domagaja sie medycyny naturalnej. Moze dziala wolniej ale nie ma skutkow ubocznych.
Moja propozycja jest taka -zachorujesz nie biegnij do skorumpowanego lekarza tylko do znachora
Zamiast do oszukujacych aptek-do zielarza
Nie bedziesz się czuła zmanipulowana .
Przecież to takie oczywiste.
RE: TO I OVO :-) - Renia - 23-10-2017
Manipulowanie slowami wyjetymi z kontekstu,swiadcza o ignorancji.Gdybys czytala dokladnie i ze zrozumieniem,zauwazylabys tez,ze napisalam,ze paccjent powinien miec prawo do decyzji,
jak go sie bedzie leczyc i kto go bedzie leczyl.U ortopedy mozna juz wziac 10x akupunktur raz na rok.Ubezpieczenie placi.Sa lekarze,ktorzy wypisuja recepty na lekarstwa naturalne ale musisz za nie sama zaplacic.W Niemczech mozesz dostac na recepte marichuane w plynie,jest wyeliminowany czynnik,ktory uzaleznia ale za mala buteleczka 100g,musisz zaplacic 25 e.Jest to srodek przeciw bolowy . W Polsce niestety niedostepny,musiz zazywac ibu,ktory ma fatalne skutki uboczne.
Kurkuma to ziolo,z ktorego zrobili lekarstwo.Niestety to wszystko jest za malo.
A na koniec--nie pomoze roz i szminka,kiedy glupia jest dziewczynka
RE: TO I OVO :-) - gęsiarka - 23-10-2017
Nie bardzo wiem co Masz na myśli mówiąc o prawie wyboru pacjenta dotyczącego wyboru lekarza czy metod leczenia.
Jeśli Masz jakieś dolegliwości najczęściej udajesz sie do lekarza rodzinnego,ktory na podstawie przeprowadzonego wywiadu prowadzi diagnostykę.Zleca dodatkowe badania lub kieruje do specjalisty.Jak rozumiem .Z tego co Tu piszesz to chciałabyś wejść do lekarza sama postawić sobie diagnozę i wybrać sposób leczenia.Po co Ci w takim razie lekarz.?
Masz do wyboru przecież inne alternatywy.
To samo dotyczy aptek z tego co wiem ludzie mają wybór .Jest teraz taki ogrom aptek internetowych ktore oferują szeroki wybór niekonwencjonalnych leków i metod leczenia.
Przykro mi ,że szminka ani róż ,nie sprawdzają się u Ciebie
Może warto postawić na naturalność?
RE: TO I OVO :-) - Renia - 23-10-2017
Widze,ze masz trudnosci z czytaniem slowa pisanego.Odwracanie kota ogonem to specjalnosc ludzi glupich.Poco wdajesz sie w dyskusje na tematy ktorych nie rozumiesz.Ja zeby zalozyc ten temat,solidnie sie do niego przygotowalam.
Twoja naiwnosc i ignorancja,wieksza niz ustawa przewiduje.
Nie chce mi sie z toba dyskutowac. Sorrki.
RE: TO I OVO :-) - gęsiarka - 23-10-2017
Napisz proszę w jaki sposób się przygotowalaś
Bardzo mnie to ciekawi.
Tylko jeśli możesz nie wklejaj niczego z netu.
Swoimi słowami ,swoje własne przemyślenia i doświadczenia.
RE: TO I OVO :-) - zyta - 23-10-2017
To jest tylko monotlenek diwodoru.
RE: TO I OVO :-) - gęsiarka - 23-10-2017
(23-10-2017, 12:39)zyta napisał(a): To jest tylko monotlenek diwodoru.Czyli trzeba uważać zeby nie zatonąć
RE: TO I OVO :-) - Dąbrowski - 23-10-2017
Zatonąć podczas orgazmu? Mysłalam ze trochę mlodsi tu userzy ,a tu masz ci babo placek nikt nie ma orgazmu .Temat medycyna też nie pasuje nikomu?Renia najpierw twoje doswiadczenia ,na co chorujesz?
RE: TO I OVO :-) - Renia - 23-10-2017
Dabrowski.mnie to siekiera nie dobijesz.
Zdarza mi sie noge zlamac,nadgarstki mnie bola, poza tym jak wiesz w Niemczech musisz co roku chodzic na kontrole.Stad mam spore doswiadczenie.Oprocz tego jak sie pamietam,zawsze interesowala mnie medycyna i psychologia.Mam duzo ksiazek na temat medycyny.Mam aparat do akupunktury,jak mnie cos boli to go uzywam. Chodze na joga,.medytacje a wieczorkiem muzyka releksacyjna,czasami rowerek i jakos sie trzymam. <<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<
<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<
Chcialam napisac do wszystkich,ktorzy tu przychodza i szukaja dziury w calym. Moj temat,to nie praca doktorska.
Zauwazylam problem,i chcialam o nim porozmawiac.
Einstein,byl wielkim naukowcem i odkryl,moze stworzyl czy wynalazl teorie wzglednosci. ( E = mc2 )- Wymyslil to z wlasnej glowy.Ale ja nie jestem geniuszem.Wiedze zdobylam w szkole i dalej ja zdobywam,roznymi drogami.Skarbnica wieddzy jest internet i chetnie z niego korzystam.Czy ktos z was zaklada temat nie korzystajac ze zdobytej wiedzy. Wszystko tworzycie
ze swojej glowy bez korzystania z jakichkolwiek informacji? Niestety tak sie nie da.Zawsze bedziemy korzystac z cudzej wiedzy chcac zalozyc jakis temat.Wiec nie powtarzajcie ciagle tych samych bzdurnych pytan,czy to skopiowane z google czy z wiki bo sie kompromitujecie.Teksty z wiki podaje sie wtedy,jak chce sie byc bardziej wiarygodnym,dla dobra tematu i nie widze w tym nic zlego.
Bede odpowiadala tylko na madre pytania.
RE: TO I OVO :-) - ferdydurke - 23-10-2017
Oj Renia, Renia! Ty chcesz ludzi leczyć, bo masz dużo książek i aparat do akupunktury!
No ja oglądam dziennie stronę kickera, ale piłkarzem, ani trenerem mnie to oglądanie nie zrobiło.
Wykazujesz typowo polską mentalność znania się na wszystkim - ciekaw jestem kiedy zaczniesz internetowo naprawiać userom autka i sprzęt elektroniczny.
Co twoim zdaniem jest ważniejsze
a. wydolność serca
b. wydolność silnika w autku?
Renia chamstwem było napisanie do Gęsiareczki:
"Widze,ze masz trudnosci z czytaniem slowa pisanego.Odwracanie kota ogonem to specjalnosc ludzi glupich"
Przecież ty jesteś niedoścignioną mistrzynią w odwracaniu kota ogonem!
To nie jest już przyganianie kotła garnkowi!
To jest przyganianie kuchni polowej filżance z miśnienskiej porcelany!
A teraz przeprowadź stopniowanie przymiotnika "głupi" wprostproporcjonalnie do filiżanki, garnka, kotła i kuchni polowej.
RE: TO I OVO :-) - Renia - 24-10-2017
Opowiesci dziwnej tresci.Chamstwem jest ten twoj komentarz. Piszesz bzdury wyssane z palca.Czemu sie czepiasz?
A moze ty jestes zazdrosny o iberte?
Zauwazyles,ze ja nie wchodze na twoje watki i nie trolluje. Badales testosteron?
RE: TO I OVO :-) - ferdydurke - 24-10-2017
Renia, nie rób z siebie lekarki wiejskiej i nie badaj poziomu mojego testosteronu, tylko wykaż się inteligencją i odrób zadanie, które ci zadałem. Wtedy możemy podyskutować o stanie umysłu, o odwracaniu kota ogonem, oraz o rozwoju intelektualnym po orgazmie.;=))))
RE: TO I OVO :-) - fiscus - 24-10-2017
(24-10-2017, 00:11)Renia napisał(a): Opowiesci dziwnej tresci.Chamstwem jest ten twoj komentarz. Piszesz bzdury wyssane z palca.Czemu sie czepiasz?
A moze ty jestes zazdrosny o iberte?
Zauwazyles,ze ja nie wchodze na twoje watki i nie trolluje. Badales testosteron?
Ty masz jakis uszczerbek na zdrowiu. Farmacja w twoim przypadku nie pomoze.
RE: TO I OVO :-) - phoenix - 24-10-2017
Ale........aparat do akupunktury