Jesteś nowy na naszym forum?

Zapoznaj się z innymi i dowiedz gdzie i jak możesz zamieścić ogłoszenia.

Czytaj więcej

Nowy serwis z ogłoszeniami

Zapraszamy na nasz nowy serwis z ogłoszeniami. Znajdziecie tam sporo interesujących ogłoszeń. Czytaj więcej

Potrzebujesz pomocy?

Jeśli masz jakiś problem i potrzebujesz pomocy napisz a na pewno pomożemy.

Czytaj więcej

Nabór na Moderatora i Redaktora

Poszukujemy Moderatorów i Redaktorów na nasze forum. Chciałbyś dołączyć?

Czytaj więcej
Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Karboksyterapia
Post: #1
Czy ktoś zdecydował sie może na ten zabieg? Jak efekty?
02-05-2018, 09:16
Cytuj

Post: #2
Dzisiaj pierwszy raz przeczytałem ten termin i z ciekawości klepnąłem go w net.

Przeczytałem m.in.: 
"Celem leczenia jest wywołanie silnego dotlenienia oraz poprawy mikrokrążenia i odżywienia okolic poddanych leczeniu, co skutkuje silną regeneracją, ujędrnieniem, a także  zwiększeniem elastyczności i napięcia tkanek"


oraz

Przeciwwskazania:
  • choroby serca,
  • ciężka niewydolność płuc,
  • ciąża
Na moją logikę, to się kupy i d..y nie trzyma.

Po co mi ta cząstka węgla w dotlenianiu? Dotlenić się mogę czystym tlenem.
Czy ten węgiel ma być nośnikiem tlenu? Jeżeli w tym wypadku węgiel jest nośnikiem, to chyba nie jest zbyt zdrowy skoro jest niewskazany przy niewydolności płuc, choroby serca i ciąży.
Dlaczego nie wstrzykują NO2 lub MnO2, czy SO2? 
Może azot, mangan, czy siarka okażą się też dobrym nośnikiem tlenu i nie będą tak szkodliwe jak węgiel.
02-05-2018, 20:26
Cytuj

Post: #3
Dla mnie ten termin tez jest obcy.
Moze ta terapia polega na dotlenieniem sie,dwutlenkiem wegla w zamknietym pomieszczeniu?
Doswiadczylam tego,na lotnisku.Wcale jędrna z tego nie wyszłam,ba chciałam rzucić nawet palenie. Big Grin
03-05-2018, 19:57
Cytuj

Post: #4
(03-05-2018, 19:57)fiscus napisał(a): Dla mnie ten termin tez jest obcy.
Moze ta terapia polega na dotlenieniem sie,dwutlenkiem wegla w zamknietym pomieszczeniu?
Doswiadczylam tego,na lotnisku.Wcale jędrna z tego nie wyszłam,ba chciałam rzucić nawet palenie. Big Grin
Fiscus, bo Ty się "dotleniałaś" tylko jedną cząstką tlenu, a nie dwoma! Big Grin

03-05-2018, 21:52
Cytuj

Post: #5
Ja postanowiłam się wybrac Chodziłam na botoks jednak nie był on w stanie zredukować wszystkich zmarszczek.Cera wygladała na zniszczoną, pozbawioną witalności. Kilka zabiegow karboksyterapii zadziałało lepiej niż najdroższe kremy ( które maja chyba jedynie działanie placebo....).
Polecam jednak zapisać sie na zabieg do Polski ponieważ tutaj w Niemczech jest niestety bardzo drogo.
04-05-2018, 07:45
Cytuj

Post: #6
... a nie jest przypadkiem zdrowiej zakochac sie we wlasnych zmarszczkach?
Wpiew botox i wyglad jak Michalczewski po 10 rundzie, a pozniej carboxtherapii i buzka naciagnieta jak .... dupa pawiana.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
04-05-2018, 10:35
Cytuj

Post: #7
Zakochać się we własnych zmarszczkach, a co tu jest do kochania. Każdy chce wyglądać pięknie i młodo. Z drugiej strony wydaje mi się, że zmarszczki to najmniejszy problem, gorzej sytuacja wygląda z migracją twarzy, wiotczeniem skóry. Ja zawsze jak jestem w PL na urlopie do korzystam z zabiegów medycyny estetycznej, profilaktyka jest ważna. Ostatnio zdecydowałam się na fotoodmładzanie, fajna sprawa, bo skóra naprawę lepiej wygąda po tych zabiegach laserem i w końcu przebarwień się pozbyłam.
20-08-2019, 13:23
Cytuj

Post: #8
Zakochac sie w sobie.....to romans na cale zycie Big Grin
Taki romans znajdziesz jedynie w ksiazkach.
Dojrzalosc tez jest piekna i natura z pelna premedytacja kusi jej wdziekami.
Trzeba jedynie chciec patrzec.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
22-08-2019, 22:13
Cytuj

Post: #9
Eeee tam w książkach.
Ja jestem zakochana w sobie od...urodzenia Cool
Kocham się wciąż nadal i nie mam zamiaru rezygnować z tego jakże pięknego i cennego uczucia Heart Angel

Cześć @iberte.
25-08-2019, 23:27
Cytuj

Post: #10
Mam podobne zdaniem, zmarszczki to zdecydowanie nie największy problem. Ja zauważyłam, że moja skóra traci jędrność a jestem dopiero albo już po 30-stce. Stosuję różne specyfik, olejki, sera, ale korzystam też z zabiegów medycyny estetycznej. Zdecydowałam się na kwas hialuronowy, ale zabiegi laserowe też mnie interesują, gdzie wykonywałaś fotoodmładzanie?
26-08-2019, 14:10
Cytuj

Post: #11
Ja korzystam z medycyny estetycznej tylko w Polsce, bo jest taniej. Jeżdżę do kliniki elite w Wawie. Jeżeli chodzi zabieg fotoodmładzania to naprawdę fajna sprawa, bo to zabieg bardzo delikatny, nie podrażnia skóry, tak jak na przykład pelling.
27-08-2019, 21:26
Cytuj

Post: #12
iberte i słoninka zagajili prawie o filozoficzny temat, ale zapora i emol2 uśmiercili temat swoim prostackim spojrzeniem na życie Sad
27-08-2019, 23:40
Cytuj

Post: #13
Poczytam na ten temat, dzięki za informacje.
31-08-2019, 20:33
Cytuj

Post: #14
(31-08-2019, 20:33)zapora napisał(a): Poczytam na ten temat, dzięki za informacje.
To ty wypowiedziałaś się w temacie nie mając zielonego pojęcia o nim!
To jest typowo polskie.
Identycznie rozśmieszył mnie prezydent Duda, który w ostatnich dniach stwierdził, że:
"Polska bez II wś byłaby obecnie na poziomie Francji lub Niemiec"
To jest ciekawy temat, który pan Duda powinnien rozwinąć - Jak kraj z 25% analfabetyzmem, bez socjalistycznego dekretu o likwidacji analfabetezmu chciałby dogonić zachód?
Załóżmy że nie ma II wś i do Polski nadal należą Lwów, Wilno oraz Tarnopol.
Państwo, gdzie 31% mieszkańców należy do innej narodowości nie jest w stanie rozwijać się dynamicznie.
Gdzie byłaby dzisiaj Polska bez uprzemysłowionego Slonska? Gdzie byłaby dzisiaj  Polska bez portów: Darłowo, Elbląg, Gdańsk, Kołobrzeg, Łeba, Szczecin i Ustka? Byłaby w d..ie! II wojna św, to było błogosławieństwo dla Polski i Polska pomimo olbrzymich strat, które przyprawiają o łzy i wyzwania do nieba, jest największym wygranym II wś.
02-09-2019, 20:54
Cytuj

Post: #15
(25-08-2019, 23:27)Słoninka napisał(a): Eeee tam w książkach.
Ja jestem zakochana w sobie od...urodzenia Cool
Kocham się wciąż nadal i nie mam zamiaru rezygnować z tego jakże pięknego i cennego uczucia Heart Angel

Cześć @iberte.


Jednego, czego w zyciu zaluje, to fakt, ze nie jestem kims innym.
Np: piekna kobieta.
Nie musialbym rezygnowac z egoizmu i jednoczesnie mialbym sliczna kochanke.
Czesc Sloninko.....

Gdzies, kiedys napisalem, ze zajrze tu gdy zakwitna kasztany.
Nie wiem czy juz zakwitly, ale wczoraj na spacerze dostalem po glowie spadajacym zoledziem.
Skoro deby juz lysieja, to kasztany zapewne rowniez.....
Mimozami jesien sie zaczyna......no i niedlugo juz bedziemy choinki stroic.
Ferdydurke bigos bedzie pitrasic i Unka wyczaruje wieczerze......
Tak, tak moi drodzy czas leci, a my nie mozemy sie temu jedynie przygladac.
Sloninka pewnie juz wszystko o Australii wie....
Zanim zaczne przegladac rodzinne albumy i dusze moczyc.....informuje Was, ze zyje i zdrowy jestem.
Nie lubie gdy komus wiedzie sie lepiej niz mi, ale zdrowia Wam zycze.

Do nastepnego...
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
23-09-2019, 21:09
Cytuj

Post: #16
[quote="iberte" pid="60849" dateline="1569265742"][quote

Mimozami jesien sie zaczyna......no i niedlugo juz bedziemy choinki stroic.
Ferdydurke bigos bedzie pitrasic i Unka wyczaruje wieczerze......

Hallo iberte, niezbyt uważnie czytałeś moje posty.
Ja nie gotuję bigosu na święta!
Ja go pitraszę wtedy kiedy mam na niego ochote.
Parę miesięcy temu zrobiłem bigos z młodej kapusty, bez zapiekania w piekarniku i byłem zadowolony, tak jak współbiesiadnicy Smile
25-09-2019, 17:36
Cytuj

Post: #17
Jesień kojarzyc zawsze będzie mi się z kolorem zielonej kurtki i włosami w odcieniu rudo kasztanowym.
Kupiłam miód z nawloci. U mnie nawlociami jesień się zaczyna..
Zaspiewalabym kasztany, kasztany,, lecą z nieba,, ale nie mam głosu Edyty Górniak. Ponoć najpiękniejsze są na placu,,Pigal,Wole widok kwitnących kasztanow. Poczekam do maja i przy okazji zanuce,, już za rok matura,,
Najlepszy botox na zmarszczki to zakochać się na zaboj. Wtedy przez różowe okulary nic nie widac
Pozdrowka
Byle do świąt....
25-09-2019, 23:10
Cytuj

Post: #18
Tak, tak.......a Zuzanna lubi je jedynie jesienia.
Na placu Pigalle nie ma kasztanow.
Sa jedynie Peep Shows i naciagacze na gre w 3 kosci lub karty. Smile
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
26-09-2019, 00:07
Cytuj

Post: #19
Hej, witam Was jesiennie.
Zaczęła się jesień, a ja zaliczyłam kolejne urodziny...
Matko!
Już całkiem niewiele brakuje mi do..setki.
He he...chyba setki Smirnowa albo Finnlandzkiej Tongue

Dziaczuk...
ta zielona kurtka i rude pióra to chyba...ja Huh

Coś deszczowo i chłodno w mojej wsi.
Dlatego tez...wybywam. Na Bałkany. Będę jeść, pić, tańczyć i cieszyć się z życia  Cool



27-09-2019, 00:37
Cytuj

Post: #20

O matko!!!!

(27-09-2019, 00:37)Słoninka napisał(a): Hej, witam Was jesiennie.
Zaczęła się jesień, a ja zaliczyłam kolejne urodziny...
Matko!
Już całkiem niewiele brakuje mi do..setki.
He he...chyba setki Smirnowa albo Finnlandzkiej Tongue
Dziaczuk...
ta zielona kurtka i rude pióra to chyba...ja Huh

Coś deszczowo i chłodno w mojej wsi.
Dlatego tez...wybywam.
Na Bałkany.
Będę jeść, pić, tańczyć i cieszyć się życiem  Cool




3x wskoczyła moja wypiedz?
Dlatego próbuję usunąć 2 niepotrzebne...
27-09-2019, 00:59
Cytuj



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości