Q...a! Trzeba być ostatnim kretynem, by podniecać się 9- letnim chłopcem kopiącym piłkę i uważać to za temat warty przedstawienia całemu światu.
Ileż narodowych kompleksów pokazuje ten artykuł!
Czytałam artykuł i nie widzę w nim nic idiotycznego.
Czytam dziennie kilkanaście idiotyczniejszych artykułów o polityce i nie tylko.
Po przeczytaniu tego artykułu bardziej bym pomyslała że to fajna odskocznia od innych tematów.
Powiem tak ...myśmy juz tak zidiocieli że normalnosc postrzeegamy za nienormalnośc...
Funkcjonujemy od pierwszego do pierwszego z marnych groszy, modlitwy i silnej woli. Każdy mówi: dobra zmiana, a zapytajcie, jak wiele oni dali reklam do innych telewizji, a jak mało dali Telewizji Trwam, "Naszemu Dziennikowi"? Niby rządzi prawica, a pieniądze dostają uczelnie przesiąknięte lewactwem. Jeszcze kłamią, że ksiądz ma dużo – skarżył się o. Rydzyk na urodzinach Radia Maryja.
(08-12-2018, 11:57)Miecznik napisał(a): Artykuły pisze się dla pieniędzy, to taki rodzaj pracy.
"Kretyni" podniecają się tym tematem za darmo.
Kradnie i oszukuje się też dla pieniędzy i jest to pewien "rodzaj pracy", czy nad tymi czynnościami, też mam przejść spokojnie do porządku powszechnego?
Igor Levit w wieku 4 lat wykonał swój pierwszy publiczny koncert, w wieku 6 lat dał swój pierwszy koncert z orkieiestrą filharmoniczną, czyli wyprzedził Szopena i Mozarta, pomimo to nikt o nim nie pisał. Dzisiaj należy do pierwszej piątki najlepszych pianistów na świecie.
Pospólstwo podnieca się dzisiaj dziewięcioletnim chłopcem, który kopie obecnie piłkę lepiej niż jego rówieśnicy.
Ktoś, kto pisze o utalentowanych dzieciach z taką estymą jak pan Wojciech Demusiak nie ma pojęcia o sporcie, on jest sportowym "Miecznikiem" - Keine Ahnung und nichts darhinter.
Muzykowi może przejść ochota na muzykowanie - jak mojej kuzynce, która po 11 latach ciężkiej nauki i uciążliwych warunków dojazdowych zakończyła naukę gry na skrzypcach - została mgr.inż. chemii przemysłowej.
Sportowiec może chcieć z całego serca, ale jedna sytuacja na boisku, arenie może wykolejić całe planowane życie!
Pamiętam reportaż o Steffi Graf, gdzie rodzice opowiadali o tym, że dom i działka były zastawione w banku, by Steffi mogła robić karierę. Co by się stało, gdyby Steffi doznała kontuzji stawu skokowego?
Na szczęście do tego nie doszło i hipoteka z domu jak i z działki zostały spłacone.
Czy ktoś w 1976 roku pisał o Borysie Beckerze?
Czy ktoś w 1978 roku pisał o Steffi Graf?
(08-12-2018, 14:32)fiscus napisał(a): przebijam artykul o pilce
Boze!!!!!
Widzisz i nie grzmisz!!
Fiscus! Przebiłaś! Ten pan w swoim kazaniu powołuje się na słowa Jahwe, który zaistniał XIII wieków przed Chrystusem!
Czy ktoś z was widział portret Yahwe na którego powołuje się ten klechda?
Ja nie widziałem! Widziałem wiele obrazów i rzeźb Boga, Chrystusa, Marii i innych ludzi uznanych za świętych włącznie z JP2, ale portretu, ani rzeźby Yahwe nigdy nie widziałem!
AMEN!
A jaki portret chciales widziec, Ferdydurke?
Plonacy krzak ktory ukazal sie Mojzeszowi?
Chmure na niebie, ktora prowadzila Zydow do ziemi obiecanej?
Jahwe (nie Yahwe) ukazal sie raz Mojzeszowi na gorze Synaj i to, jezeli mnie pamiec nie myli, krotko od tylu bo gdybym spojrzal mu w twarz, musialby umrzec.
Gdyby go dotknal, musialby umrzec.
Jezus byl czlowiekiem wiec mial cialo. Jahwe nie.
Namaluj sobie chmurke i bedziesz mial Jahwe ;-)))
(08-12-2018, 14:32)fiscus napisał(a): przebijam artykul o pilce
Boze!!!!!
Widzisz i nie grzmisz!!
Fiscus! Przebiłaś! Ten pan w swoim kazaniu powołuje się na słowa Jahwe, który zaistniał XIII wieków przed Chrystusem!
Czy ktoś z was widział portret Yahwe na którego powołuje się ten klechda?
Ja nie widziałem! Widziałem wiele obrazów i rzeźb Boga, Chrystusa, Marii i innych ludzi uznanych za świętych włącznie z JP2, ale portretu, ani rzeźby Yahwe nigdy nie widziałem!
AMEN!
JP2 widzialam i slyszalam, wiem ,ze taka osoba istniala,a reszta ,to dla mnie czarna magia?
Sa rozne wersje. Nie tak dawno odwiedzili mnie swiadkowie J, krotko i na temat powiedzialam im ,ze nie jestem zainteresowana ich Bogiem, mam swoja wiare, pan zapytal mnie kim byl ojciec Jezusa, odpowiedzialam panu , ze wiem ,ale nie powiem . Prawde mowiac nie wiem , dzisiaj w radiu sluchalam opowiesci o Jozku ,Marysi i Jezusie.
Podobno byla zareczona z Joziem ,a w ciazy byla z jakims swietym duchem
Ferdydurke,
fresk Michala Aniola z polowy XIV wieku "Stworzenie Adama".
Mam cos na ten temat powiedziec?
Juz Ci napisalem: oblicza Boga nikt nie widzial.
Chcesz jego obraz namaluj sobie krzak, chmurke lub slup dymu bo tak sie ukazywal Zydom.
Bog Ojciec jako dziadek z wasami i broda to poziom katechizmu z ubieglego stulecia.
Nie znizaj sie do tego poziomu. Nie wypada Ci.
Eeee...tam nie wypada. Ferdydurke wszystko wypada wszak jest samozwanczym szyderca i wzoru je się na Jerzym.
A Jerzy, jak powszechnie wiadomo, pokazał nawet kiedyś swoją oblesną, tłustą dupę.
Freddy umówmy się, że fresk powstał w XVI wieku i w czasie renesansu.
Nie mamy też zdjęć Jezusa Chrystusa, a pomimo to polski sąd skazał pana Jerzego Urbana za obrazę uczuć religijnych, bo pozwolił sobie na takie widzenie Chrystusa
Nie wiem, moze w XVI.
Ja posluzylem sie tym tekstem:
(...) Fresk ,,Stworzenie Człowieka” jest dziełem Michała Anioła, które obecnie znajduje się w Kaplicy Sykstyńskiej w Rzymie. Został stworzony w drugiej połowie XIV w. Artysta zainspirowany księgą Genesis namalował wspaniały obraz przedstawiający scenę pojawienia się na Ziemi pierwszego człowieka. https://sciaga.pl/tekst/87423-88-fresk_michala_aniola_stworzenie_czlowieka).
O Urbanie nie chce rozmawiac.
Mysle jednak, ze rozumiesz, ze trudno porownywac podobizne Jahwe z podobizna Jezusa.
O ile Jezus byl czlowiekiem o tyle Jahwe widziany byl w postaci..... ale o tym juz pisalem.